Górniak bierze rozwód kościelny

2017-08-30 4:00

Edyta Górniak (44 l.) chce wymazać każde wspomnienie związane z byłym mężem. Dlatego postanowiła, że unieważni nawet kościelne małżeństwo z muzykiem. Chce być wolna nie tylko w życiu codziennym, ale również i przed Bogiem.

Edyta i Darek pobrali się w 2005 r., rok po tym, jak na świat przyszedł ich syn Allan (13 l.). Małżeńska sielanka nie trwała jednak długo. Niespełna pięć lat po ślubie para była już po rozwodzie. Każde z małżonków zaczęło na nowo układać sobie życie. Darek zdążył nawet wziąć ślub z modelką Izą Adamczyk (31 l.), z którą właśnie będzie się rozwodzić. Edyta natomiast nie ma na razie stałego związku. Być może chce kolejną miłość rozpocząć z czystym kontem, nawet przed Bogiem. Dlatego postanowiła wziąć rozwód kościelny.Edytę czeka naprawdę długa batalia. Unieważnienie małżeństwa to dość skomplikowany i długi proces, który może trwać latami. I chociaż kilka miesięcy temu procedura została uproszczona przez papieża Franciszka (81 l.), nadal wiąże się z długim oczekiwaniem. Najczęściej, aby uzyskać nieważność sakramentu, powód wskazuje na "wady zgody małżeńskiej". Zwykle jest to naruszenie obowiązku małżeńskiego - dochowania wierności, pożycia intymnego.

Według naszych informacji Edyta spotkała się już ze znajomym księdzem, którego zawsze odwiedza podczas wizyt w Polsce. To on jest jej doradcą i pomaga jej w sprawach formalnych. Jest także dużym wsparciem dla gwiazdy.

Jeśli wszystko ułoży się po myśli Edyty, być może za rok całkiem uwolni się od związku z Dariuszem K.

ZOBACZ: Edyta Herbuś NAGO! Pokazała NIEPUBLIKOWANE zdjęcie z sesji dla Playboya ZOBACZ

PRZECZYTAJ: Rolnik szuka żony 4. Kiedy PIERWSZY ODCINEK nowej edycji?

POLECAMY: KOMPROMITACJA Majdana w Projekcie Lady. Rozenek powinna się WSTYDZIĆ? WIDEO

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki