To musi być coś naprawdę poważnego. Agnieszka Popielewicz biorąc ślub z Grzegorzem Hyżym postanowiła zrezygnować ze swojego nazwiska, z którym od lat jest kojarzona. Dziennikarka już zmieniła swoje dane na Facebooku i od dziś funkcjonuje jako Agnieszka Hyży. -To zadziwiające ponieważ nie chciała przyjąć nazwiska swojego pierwszego męża. A tutaj nagle taka zmiana- zdradza nam przyjaciel Agnieszki. Grzegorz o mało co nie posiadał się z radości i postanowił pochwalić się tym z całą Polską. Na swojego Instagrama wrzucił zdjęcie z toru wyścigowego we włoskiej Monzy. Prezenterka wsiadła za kierownicę a on zdradził, że przyjęła jego nazwisko.
- #jużpo #wearesohappy #żonawbolidzie #niewygrała #aleitakjestnajlepsza #F1 #monza #państwohyży #chyżo #potorze #chcielibymzostał #odmówiłem #martiniracing #onceinalifetime - napisał Grzegorz pod zdjęciem. Młodej parze gratulujemy i życzymy dużo miłości.
Zobacz: Karol Strasburger stworzy księgę ze swoimi sucharami?
#jużpo #wearesohappy #żonawbolidzie #niewygrała #aleitakjestnajlepsza #F1 #monza #państwohyży #chyżo #potorze #chcielibymzostał #odmówiłem #martiniracing #onceinalifetime
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Grzegorz Hyży (@grzegorzhyzy) 10 Wrz, 2015 o 10:29 PDT