Janachowska: Saleta jest klocowaty! (ZDJĘCIA)

2010-03-17 20:22

Izabela Janachowska (24 l.) nie ma łatwego życia! Piękna tancerka zamiast gubić zbędne kilogramy przy Przemysławie Salecie (42 l.), wręcz ich nabiera. Na szczęście Iza ma głowę na karku i ciężko trenuje na basenie tuż po pląsach ze słynnym sportowcem...

- Faktycznie, kilka kilogramów ostatnio mi przybyło - mówi ze smutkiem w głosie urocza Izabela w rozmowie z "Super Expressem".

Przeczytaj koniecznie: Majdan i Janachowska: od tańca do miłości?

Choć tancerka trenuje z Saletą do "Tańca z gwiazdami", nie może rozwinąć skrzydeł. Pięściarz po prostu za słabo się rusza. A ona zamiast chudnąć, tyje.

>>> Zobacz, jak wygląda zakochany Saleta (ZDJĘCIA)

- Słyszałam, że Przemek podczas show "Gwiazdy tańczą na lodzie" ruszał się jak kloc. I teraz, niestety, jest podobnie - stwierdza bezlitośnie Iza.

Tancerka nie ukrywa, że Saleta to faktycznie waga ciężka i ma z nim problemy na treningach. On nie ma drygu do wycinania hołubców na parkiecie, a ona przez to nie może rozwinąć skrzydeł i pokazać, co tak naprawdę potrafi.

Czytaj dalej >>>


- Przemek, owszem, jest bardzo zaangażowany i przykłada się do tańca, ale i tak jest nam bardzo ciężko. On jest wyższy ode mnie o 30 cm i to nam nie pomaga. Poza tym jest masywny. W końcu to bokser. Kawał chłopa - dodaje Iza.

Na szczęście dziewczyna radzi sobie sama ze spalaniem kalorii.

Aby mieć idealną sylwetkę, kilka razy w tygodniu chodzi na basen.

- Potrafi pływać godzinami - mówią o niej pracownicy jednej z warszawskich pływalni.

Miejmy nadzieję, że Przemek się opamięta i zacznie szybciej ruszać biodrami. W przeciwnym wypadku może odpaść z "Tańca z gwiazdami", a Iza znowu przytyje.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki