Jak tak można! Brzydkie słowa pogodynka Polsatu na wizji [WIDEO]

2024-01-02 8:23

Będąc na antenie trzeba uważać na wiele rzeczy, także na to czy po wszystkim wyłączony jest mikrofon. Dobitnie przekonał się o tym Marek Horczyczak, prezenter pogody znany z telewizji Polsat. Pogodynek po zaprezentowaniu pogody w Polsat News wypalił kilka mało eleganckich słów na wizji!

Marek Horczyczak

i

Autor: AKPA

Prezenter telewizyjny musi uważać nie tylko by nie palnąć lapsusów językowych będąc na wizji. W czasie nadawania na żywo trzeba także patrzeć na dobór słów, szczególnie tych uważanych za nieparlamentarne. Najwyraźniej zapomniał o tym Marek Horczyczak, który po przedstawieniu prognozy pogody wypalił nagle na antenie: Ale nie patrzyłem, ale myślę, że d*pa, d*pa, d*pa. Tak, d*pa, d*pa, d*pa. Ciepło. Ciepło i mokro" 

Pogodynek z pewnością myślał, że nie jest już pokazywany widzom Polsat News i ma wyłączony mikrofon. Prawda okazała się jednak inna. Na razie Marek Horczyczak nie skomentował swojej bulwersującej wpadki na antenie. Czy tak dużą ilość słów na literę "d" może świadczyć o tym, że nie był zadowolony z prezentowanej przez siebie pogody?

Przypomnijmy, że tak spektakularna wpadka z wulgaryzmami na wizji miała miejsce podczas transmisji Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Wówczas komentator sportowy Karol Stopa w bardzo niewybrednych słowach komentował mecz tenisa Sabalenki.

Kłopoty pogodynka Jacka S. Grozi mu 10 lat więzienia

Quiz. Dopasuj prezentera do programu lat 90. To wtedy Ibisz był stary

Pytanie 1 z 13
Kto wówczas prowadził "Szansę na sukces"?
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki