Joanna Koroniewska upubliczniła zdjęcie ze szpitala: "Prowadziliśmy najtrudniejszą walkę w naszym życiu"

2022-04-10 8:20

Joanna Koroniewska-Dowbor (44 l.) kilka miesięcy temu opowiedziała publicznie o swoich licznych poronieniach. W ciągu 5 lat aktorka straciła 5 ciąż. Niedawno opublikowała w sieci poruszające zdjęcie ze szpitala, z okresu gdy walczyła o dziecko w jej łonie. Przy okazji wyznała, kto był dla niej największym wsparciem.

Joanna Koroniewska

i

Autor: Akpa Joanna Koroniewska

Jakiś czas temu Joanna Koroniewska zdecydowała się udzielić wywiadu, w którym opisała najtrudniejszy okres w jej życiu. Gdy wraz z mężem Maciejem Dowborem starała się o drugie dziecko, los ciągle sypał im piach w oczy. Zrozpaczona aktorka tłumaczyła, że poroniła aż 5 razy. W kulminacyjnym momencie cierpienia nie straciła jednak nadziei na zajście w upragnioną ciążę. Dziś jest matką dwóch córek: Janiny i Heleny.

Zobacz: Dramat Joanny Koroniewskiej:"sytuacja jest krytyczna". Aktorka wszystko straciła!

Udało nam się stworzyć fajną, zżytą rodzinę, nawet jeśli czasem między nami zgrzyta i iskrzy! I nie mamy prawa na nic narzekać… przynajmniej dziś! Ale żeby ta rodzina była kompletna wymagało to od nas wielkiej walki! To, że o pewnych sprawach nie mówimy głośno, nie znaczy, że nie miały one miejsca! Czas leczy (chociaż nie do końca) rany i pozwala podejść do trudnych tematów z odpowiednim dystansem i wnioskami! A przede wszystkim uświadamia, że traumatyczne przeżycia, zakończone jednak happy endem, mogą pomóc, dać siłę innym, którzy teraz są w podobnej sytuacji! - czytamy na Instagramie aktorki.

Joanna Koroniewska opublikowała zdjęcie ze szpitala

Joanna Koroniewska wstawiła na Instagram stare zdjęcie zrobione w szpitalu. Widać na nim, jak ciężarna aktorka leży na szpitalnym łóżku a za dłoń chwyta ją mąż Maciej Dowbor. Koroniewska opisując własną traumę chciała dać wsparcie kobietom, które przechodzą podobne piekło.

"Właśnie ukazała się Viva, w której po raz pierwszy dzielę się z Wami tym, co dobrej pory wywoływało u mnie jedynie płacz. Nie czułam się na siłach żeby o tym mówić, ale ZAWSZE wiedziałam ze warto! Nawet jeśli choć jedna z Was pomyśli, że mimo ciągłych prób i kolejnych tragedii nie ma siły - pamiętajcie, że to NIEPRAWDA!!! Ze dacie radę! Nawet jeśli lekarze mówią Wam, że się to nie uda- zawsze szukajcie kolejnych rozwiązań!!! I absolutnie się nie poddawajcie! (...) Pamiętajcie SIŁA JEST W NAS! Walczmy o swoje marzenia! Do końca!!!!" - napisała pod zdjęciem.

Na koniec, nie mogło zabraknąć podziękowań za wsparcie męża.

"Nie przeszłabym tego wszystkiego gdyby nie wsparcie mojego męża. Faceci są inni. Z pozoru często bardziej zamknięci, ale jedno wiem na pewno - największe wsparcie otrzymałam od niego!! @maciej_dowbor na zawsze zapamiętam te chwile, w których prowadziliśmy najtrudniejszą walkę w naszym życiu o nasz najmłodszy cud!! ??? I wiem, że gdyby nie Ty i Twoje wsparcie, tyle siły bym nie miała!!!! Kocham" - wyznała.

Zobacz galerię: Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor - rozwiedziemy się przez remont

Sonda
Czy w Małgosię powinna wcielić się inna aktorka?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki