Julitta Krajewska zabierze MILIONY Seweryna Krajewskiego? [ZDJĘCIA]

2017-04-10 4:00

Jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Sprawa nieślubnej córki Seweryna Krajewskiego (70 l.) nabiera rumieńców. Julitta Krajewska (48 l.) i legenda Czerwonych Gitar spierają się o to, czy ona jest jego córką. W tle sporu są wielkie pieniądze, bo Julitta po śmierci muzyka może odziedziczyć po nim gigantyczną fortunę. W grę może wchodzić kilka milionów złotych, zważywszy, że same roczne tantiemy artysty to 1,5 mln zł!

Mimo że muzyk, wyrokiem sądu, został pozbawiony praw rodzicielskich, płacił na dziecko alimenty. Krajewska opublikowała w internecie dokumenty mające udowodnić to, że jest jego córką. Pan Seweryn również wrzucił wyniki testów DNA, wykluczające jego ojcostwo. Szybko jednak je usunął, a Julitta oznajmiła, że są sfałszowane. Gdyby jednak to ona miała rację, może liczyć po śmierci Krajewskiego na gigantyczny spadek.- Pozbawienie praw rodzicielskich nie pozbawia praw do majątku. Przeprowadzone zostanie postępowanie spadkowe. Musi być stwierdzenie nabycia spadku, w związku z tym trzeba takie postępowanie przeprowadzić, żeby nabyć spadek, on nie przechodzi z automatu - tłumaczy nam prawnik Karolina Szulc-Nagłowska (41 l.). Seweryn Krajewski jako autor największych polskich przebojów może liczyć na jedne z najwyższych stawek z tantiem. Co roku z tego tytułu otrzymuje około 1,5 mln zł. Pieniądze - zgodnie z decyzją muzyka - trafiają na konto fundacji jego imienia. Jednak po jego śmierci stają się częścią spadku.

Krajewski, który mieszka teraz w USA, dom w Polsce przekazał synowi. Za oceanem o nic nie musi się martwić. Jego mecenaska Helena Giersz (63 l.) jest milionerką i zadbała o to, aby mu niczego nie brakowało. W dodatku lider Czerwonych Gitar ma dzięki niej zapewnione intratne kontrakty jako muzyk studyjny. Część pieniędzy z tej pracy zamienia z pewnością na oszczędności.

Zobacz: Seweryn Krajewski 12 lat płacił na nie swoje dziecko?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki