Karolina Korwin Piotrowska o polskim show-biznesie: Jest KRYZYS

Karolina Korwin Piotrowska w rozmowie z afterparty.pl wypowiedziała się na temat sytuacji w show-biznesie. Zdaniem dziennikarki gwiazdy przechodzą kryzys, ponieważ za bardzo uzależniły się od telewizji i programów, a bez tego są nikim. Na szczęście ona sama nie postawiła wyłącznie na TVN i robi wiele innych rzeczy. Oznacza to, że kryzysu się nie boi!

- Jest kryzys, wszyscy mają kredyty. Ustalmy - show-biznes żył ponad stan przez całe lata. Ja ci nie powiem nazwisk, ale są dramatyczne historie (...). Bo przez lata polski show-biznes żył ponad stan, te totalne stawki gwiazdorskie, takie w ogóle w kosmos wywalone (...) to się teraz skończyło, skończyło się bardzo nagle (...). Ta Telewizja Państwowa i Polsat wychowały całą armię gwiazd, które były uzależnione tylko od tej telewizji, nic innego nie robiły. To są ludzie, którzy jak nie mają programu, to nie mają nic, są nikim. Jak im zabierzesz ten program, to im zabierasz życie, zabierasz im czynsz, alimenty, kablówkę, Internet i stylistkę. Oni umierają w tym momencie. Więc jest coś takiego, myślę, że show-biznes przechodzi katharsis - jest ciężko, nie wypada szpanować metkami, less is more. Pojawiają sie nowe twarze, taka Natalia Siwiec (...) są nowe zjawiska, pojawiają się nowe gwiazdy, nowe programy (...) Nagle przychodzi kryzys nie ma programów i kończy się, nie ma nic, ja tym ludziom dziś współczuję - powiedziała Karolina Korwin Piotrowska.

Ciekawe, co na to Natalia Siwiec, o której mogliście przeczytać na se.pl, że wydaje na ubrania 40 tysięcy miesięcznie. Na kryzys zapewne nie mogą narzekać też gwiazdy BITWY NA GŁOSY (o ich stawkach pisaliśmy na se.pl).