Kasia z Rolnik szuka żony 4 nie odpuszcza i mówi o PŁATNYCH HEJTERACH

Czwarta edycja Rolnik szuka żony już za nami. Program wciąż wzbudza wiele emocji. W komentarzach pod postami na Facebooku dosłownie wrze od emocji, insynuacji oraz.... teorii spiskowych. Największe zainteresowanie wywołało finałowe wystąpienie Emilii i Kasi, kandydatek do ręki Piotra. Przypomnijmy, że obie panie odpadły z programu. W trakcie emisji okazało się, że Emilia brała już udział w programie "Kto poślubi mojego syna". Piotr poczuł się urażony tym faktem i podziękował kandydatce. Wraz z Emilią dom rolnika opuściła jej koleżanka - Katarzyna. Obie panie zrobiły prawdziwe show w finałowym odcinku. Kobiety zgodnie przyznały, że do programu zgłosiły się dla sławy. Kasia dodała, że po występie przed kamerami otrzymuje propozycje matrymonialne, z czego jest bardzo zadowolona. Stwierdziła również, że bardzo chętnie zgłosiłaby się razem z Emilką do kolejnego programu. Po tych słowach wylała się na nią fala hejtu. Zniecierpliwiona kobieta postanowiła przerwać milczenie i odpowiedzieć na wszystkie negatywne komentarze pod swoim adresem. Uczyniła to w bardzo nietypowy sposób. 32-letnia Kasia uznała, że na Facebooku pojawiają się negatywne opinie od OPŁACANYCH HEJTERÓW. Jej teoria pojawia się w jednym z komentarzy, który publikujemy poniżej:

Rolnik szuka żony 4, finał: Kasia jednak jest w ciąży z Piotrem!