Katarzyna Maciąg o serialu Głęboka woda: Będą poruszające historie

2011-12-02 11:09

Katarzyna Maciąg (29 l.) występuje w jednej z głównych ról w nowym serialu "Głęboka woda". Gra Miki, pracownicę Ośrodka Pomocy Społecznej. Serial możemy oglądać od niedzieli 4 grudnia w TVP 2.

- Praca w Ośrodku Pomocy Społecznej musi być bardzo trudna - fizycznie i psychicznie. Potrafiłaby pani pracować jak Miki?

- Myślę, że trzeba mieć predyspozycje do tego rodzaju pracy: mieć odporność, być bardzo pozytywnie nastawionym do ludzi, do świata. Nie wiem, czy byłabym w stanie wytrzymać tyle emocji, mierzyć się wciąż z ludzkim cierpieniem.

- Przyglądała się pani działalności osób związanych z pomocą społeczną?

- Czasu na to było jak zwykle za mało, ale w trakcie pracy na planie miałam spotkanie w Ośrodku Pomocy Społecznej. Historie, które usłyszałam, były bardzo poruszające, a samo spotkanie inspirujące.

- Jaka jest Miki?

- Wciąż się miota. Zastanawia się, czy jej praca ma sens. Poznajemy ją w pierwszym odcinku, gdy zaczyna mierzyć się ze swoją pracą. Zostaje zaatakowana przez męża swojej podopiecznej. Jest w szoku. Chce rzucić wszystko i uciec jak najdalej.

- Każdy odcinek "Głębokiej wody" to oddzielna historia. Który był dla pani najbardziej wzruszający?

- Najbardziej poruszyła mnie historia mojej podopiecznej Edyty i jej męża. Ten wątek przewija się przez kilka odcinków, zajął mi najwięcej czasu. To temat agresji w rodzinie. Mąż Edyty jest w więzieniu, wychodzi, potem do niego wraca. Ta historia ciągle się powtarza.

- Jak zachęciłaby pani widzów, by oglądali serial?

- Rozmawiamy teraz o tym, że ten serial jest smutny, i ten ton nie zachęca do oglądania. A przecież nie o to chodzi. "Głęboka woda" to przede wszystkim serial inny niż te, do których widz jest przyzwyczajony. Daje do myślenia, zmusza do refleksji, a taka jest powinność telewizji.

niedziela, 21.10, TVP 2

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki