Kinga Rusin apeluje do byłego męża Tomasza Lisa: Tomku, kup tę suknię i spal!

2013-01-14 3:30

Kinga Rusin (42 l.) ma wielkie serce. Oddała na aukcję dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy niezwykle cenną i osobistą rzecz - swoją ślubną sukienkę z 1994 roku. Teraz apeluje, by w tak szczytnym celu kupił ją Tomasz Lis (47 l.), jej były mąż. Potem może ją nawet spalić...

"Skromna to była uroczystość, w towarzystwie rodziców i mojej, wtedy najlepszej, przyjaciółki oraz jej męża. Do ślubu cywilnego chciałam założyć coś wyjątkowego i mojego własnego. Wtedy pierwszy chyba raz poszłam do skromnego jak na dzisiejsze czasy, ale wtedy jedynego w Warszawie sklepu z markowymi ubraniami. Ta suknia była pierwszą moją designerską sukienką (Valentino Couture), kupioną za równowartość moich trzech miesięcznych pensji" - Rusin opisuje historię sukni.

Przy okazji gwiazda ucina też plotki dotyczące jej nie najlepszych kontaktów z byłym mężem. Dla niej najważniejsza jest zbiórka pieniędzy na szczytny cel. Prezenterka zdobyła się nawet na apel do Lisa. "Ta sukienka, o ile mnie pamięć nie myli, podobała się mojemu mężowi. Może w szlachetnej sprawie mógłby ją teraz kupić? Nawet gdyby miał zaraz potem spalić" - napisała w Internecie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki