Kinga Rusin: Inwestuję w siebie i jest dobrze

2011-04-13 18:00

Kinga Rusin (40 l.), jurorka programu You Can Dance, zdradziła, że jest bardzo zadowolona z życia. Nie wspomina nieudanego związku z Tomaszem Lisem (45 l.), ale koncentruje się na teraźniejszoścI. Była prowadząca YCD zachwyca się interesującą pracą i czasem na rozwijanie pasji.

Kinga Rusin ostatnio promienieje. Wyraźnie służy jej związek z prawnikiem Markiem, a także nowa rola w You Can Dance. Jurorka tanecznego show TVN udzieliła Faktowi kilku ciekawych wypowiedzi dotyczących jej życia prywatnego.

Przeczytaj koniecznie: Dorota Wellman i Jarek Kuźniar kontra Kinga Rusin. Konflikt w TVN

- Mnie jest po prostu dobrze w życiu. Mam wielki przywilej bo mogę codziennie rano wstając powiedzieć, mam bardzo fajne życie, ale nic mi nie spadło z nieba. Pracuję na to by takie życie mieć - mówi Kinga Rusin i dodaje:

- Mam radość, jestem spełniona, mam cudowną pracę, mogę spełniać swoje marzenia, mam swoje pasje, którym mogę poświęcać czas, rozwijam się cały czas i inwestuję w siebie. Robię rzeczy, które czynią nasze życie interesującym. To wielki przywilej.

Szczęśliwą Kingę Rusin będziecie mogli zobaczyć już w środę podczas pierwszego odcinka tej edycji You Can Dance na żywo.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki