"Kler" miażdży kolejne rekordy. Prawie 2 miliony widziały już film Smarzowskiego

2018-10-06 8:57

Film Wojciecha Smarzowskiego od początku zapowiadał się na wielki hit. Nie przeliczyli się ci, którzy twierdzili, że produkcja będzie biła kolejne rekordy. W pierwszy weekend po premierze "Kler" obejrzało 935 357 widzów. W ciągu tygodnia liczba ta niemal się podwoiła. Według szacunków na seanse do polskich kin wybrało się 1,73 miliona widzów.

kler

i

Autor: KLER, Kino Świat, Bartek Mrozowski mat. prasowe

Premiera filmu "Kler" odbyła się 28 września. Po pierwszym weekendzie producenci mogli być bardzo zadowoleni. Na seanse przyszło bowiem aż 935 357 widzów. Tym samym film Wojciecha Smarzowskiego pobił rekord "Pięćdziesięciu twarzy Greya". Amerykańską produkcję w weekend otwarcia zobaczyło 834 479 widzów. Najlepszym polskim filmem dotychczas były "Listy do M. 3", które przed wielki ekran przyciągnęły 775 817 widzów.

Twórcy zapewne świętowali jeszcze poprzedni rekord, gdy ogłoszono, że pobito kolejny. Serwis wirtualnemedia.pl podał, że przez pierwszy tydzień "Kler" obejrzało 1 732 300 widzów. Na głowę zostały więc pobite wcześniejsze głośne polskie produkcje. Wystarczy przypomnieć, że na "Wołyń" przez pierwsze siedem dni od premiery do kin wybrało się 1,45 miliona widzów, a na "Drogówkę" - 1,02 miliona.

To nie wszystko. Sukcesy film Smarzowskiego święci także za granicą. ''Kler'' szybko zyskuje popularność w: Austrii, Niemczech, Belgii, Holandii, Luksemburgu, Danii, Irlandii, Wielkiej Brytanii, Islandii, Norwegii, Szwecji, Kanadzie oraz w Stanach Zjednoczonych. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki