Kontrowersyjny kabareciarz chce więcej dzieci

2019-09-04 6:14

Takiego ojca jak Robert Górski trudno znaleźć w polskim show-biznesie. Po prostu oszalał na punkcie swojej córeczki Malinki (7 mies.) i zmienił się w najlepszą nianię. – Sam przewija małą, usypia, karmi, codziennie chodzi na spacery i odwiedza z nią lekarzy – mówi nam przyjaciel kabareciarza i dodaje: – Jeździ wielką toyota, a w bagażniku ma łóżeczko turystyczne i zapas pampersów, w dłuższe trasy z występami zawsze zabiera córkę i narzeczoną.

Monika Sobień (34 l.), ukochana Górskiego, jest zachwycona jego postawą i nie protestuje, kiedy Robert namawia ją na kolejne dziecko. Oboje pragną dużej rodziny i nic nie stoi na przeszkodzie, aby mogli zrealizować ten plan. Jeszcze przed narodzinami Malinki kabareciarz kupił wielki apartament na warszawskim Żoliborzu tuż obok parku. Szukał lokalizacji idealnej do spacerów z dzieckiem. Mieszkanie jest tak obszerne, że można tam urządzić kilka pokoi dziecięcych, a na razie jeden zajmuje Malina, a drugi jego syn z poprzedniego związku – Antek (15 l.), który od razu pokochał siostrę i jest częstym gościem taty.
Ostatnio całą czwórkę spotkaliśmy na spacerze. Faktycznie lider Kabaretu Moralnego Niepokoju jak najbardziej nadaje się na supertatę.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki