Padliśmy, gdy po latach zobaczyliśmy syna Krzysztofa Ibisza. Jest przystojniejszy niż tata!

2023-08-23 16:41

Krzysztof Ibisz od kilkudziesięciu lat uważany jest nie tylko za wybitnego prezentera, lecz także za jednego z największych przystojniaków w polskim show-biznesie. Niektórzy twierdzą nawet, że Krzysztof Ibisz się nie starzeje, tylko młodnieje. Po latach zobaczyliśmy syna dziennikarza Polsatu Maksymiliana Zajdlera w towarzystwie słynnego ojca. Padliśmy na ten widok! Syn Krzysztofa Ibisza jest jeszcze przystojniejszy niż tata! Jak to w ogóle możliwe?!

Krzysztof Ibisz o dzieciach. "Może będą dziennikarzami"

Krzysztof Ibisz niemal rok temu po raz trzeci został ojcem. Prezenter Polsatu jest też tatą Maksymiliana i Vincenta. Pierwszy syn jest owocem związku z Anną Zejdler, a drugi z Anną Nowak-Ibisz. Maksymilian Zejdler (mężczyzna używa nazwiska matki) ma już 24 lata i wyrósł na bardzo przystojnego faceta. Podobnie jak tata swobodnie czuje się przed kamerą. - Starszy syn kształci się w kierunku aktorskim. Myślę, że niedaleko pada jabłko od jabłoni. Chociaż byśmy mówili, że to trudny i niewdzięczny zawód, to oni będą wykonywać zawód aktorski. Może będą dziennikarzami, tego nie wiem. Maks chce komentować sport, może będzie to robić. Na pewno gdzieś to będzie w tej medialnej sferze - zdradził Krzysztof Ibisz w rozmowie z Jastrząb Post. Teraz prezenter telewizji Polsat wybrał się z synem do Kopenhagi. 

Krzysztof Ibisz z synem w Kopenhadze. Maksymilian Zejdler to przystojniak!

Krzysztof Ibisz podczas wypadu z synem Maksymilianem Zejdlerem pokusił się o refleksję. - Próbujemy z Maksem odgadnąć tajemnicę najwyższego w Europie poczucia życiowego szczęścia u Duńczyków. Pierwsze spostrzeżenia: wysokie zarobki przy małych różnicach społecznych, uczenie empatii i poczucia wspólnoty od przedszkola, mało samochodów, dużo rowerów i wszechobecna zieleń, dobrze działająca służba zdrowia, mało oczekiwań więc mało rozczarowań, optymizm i uśmiechanie się do obcych na ulicy - wyliczał prezenter Polsatu. Dodał jednak, że "jedyne co zepsuje im dobre samopoczucie to… dzisiejszy mecz FC Kopenhagi z Rakowem Częstochowa". Już wiemy, że nie zepsuł, bo duński zespół w pierwszym meczu IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów pokonał Raków Częstochowa 1:0. Zobacz w naszej galerii, jak się zmieniał i jak teraz wygląda syn Krzysztofa Ibisza Maksymilian Zejdler.  Ale z niego przystojniak!

Krzysztof Ibisz z malutkim synkiem nad morzem

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki