Latino lover zniszczył karierę miss

2009-04-07 9:30

Francys Sudnicka (30 l.) była wielką nadzieją 9. edycji "Tańca z gwiazdami". Niestety, w ostatnią niedzielę musieliśmy pożegnać tę polsko-wenezuelską piękność. A wszystko przez to, że jej partner Łukasz Czarnecki (25 l.) postanowił lansować się jako latynoski kochaś, zamiast wydobyć z Francys piękno tanecznych ruchów.

Tancerz najwyraźniej poczuł wiosnę. Wozi się po Warszawie w swoim sportowym samochodzie - audi TT za jedyne 50 tys. zł. Z włosami ułożonymi na pomadę na styl włoskiego amanta, z rozpiętą koszulą i modnymi ciemnymi okularami chce uchodzić za południowca. W typie macho, z papierochem w zębach, najwyraźniej nie za bardzo interesował się swoją partnerką. Na ulicy starał się iść krok przed nią, aby ta swym blaskiem nie przyćmiła jego powabu.

Obawiamy się, że podobnie mogło być na salach prób. Łukasz wpatrywał się w lustra, ale nie po to, aby Francys nauczyć odpowiednich tanecznych trików. On patrzył, czy jego fryzura dobrze układa się wokół twarzy niezwykle pieczołowicie pozbawionej zarostu.

No i jak piękna Sudnicka miała w takich warunkach wygrać...?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki