Lekarze 4 sezon. Cud w serialu Lekarze. Janek przeżyje operację i zacznie chodzić

"Lekarze" 4 sezon odcinek 12 (odc. 51) - niedziela, 18.05.2014, o godz. 20 w TVN

Wypadek Janka z "Lekarzy", który skończył się tragicznym w skutkach upadkiem i złamanie kręgosłupa mógł na całe życie przykuć syna Elżbiety Bosak do wózka inwalidzkiego.

Na szczęście Krzysztof Florczyk (Piotr Polk) w 11 odcinku 4 sezonu serialu "Lekarze" sprowadza do szpitala Copernicus wybitnego neuroortopedę Wiktora Aleksandrowicza (Igor Kujawski). Na prośbę Krzysztofa wybitny lekarz podejmuje się trudnej operacji kręgosłupa - usunięcia tętniaka, który uciska na rdzeń kręgowy i zespolenia kręgów.

Przeczytaj: Lekarze 4 sezon. Gustaw Keller ma zawał serca. Alicja ratuje teścia

Elżbieta, Krzysztof i Leon Jasiński (Jacek Koman) w napięciu oczekują na wynik operacji. Po kilku godzinach wychodzi do niech pielęgniarka, która przekazuje wieści z sali operacyjnej. Elżbieta mdleje z wrażenia. Czyżby z Janek było aż tak źle? W 12 odcinku 4 sezonu "Lekarzy" okazuje się, że operacja się udało. Aleksandrowiczowi udało się uratować Janka i sprawić, że syn Elżbiety nie będzie sparaliżowany do końca życia.

Kilka godzin po operacji Janek odzyskuje przytomność, a dyrektor Bosak nie kryje swoich łez wzruszenia. Nareszcie daje ujście skrywanym emocjom. Przed zabiegem starała się być dzielna, by podtrzymać Janka na duchu, lecz bardzo się bała, że straci jedyne dziecko. Doktor Aleksandrowicz jest jednak dobre myśli. Wszystko poszło zgodnie z planem i Janek jest na najlepszej drodze do odzyskania sprawności.

Patrz: Lekarze 5 sezon w TVN jesienią 2014. Ruszają zdjęcia do nowych odcinków serialu Lekarze

Bardzo szybko Janek wraca do zdrowia. Już w 12 odcinku 4 sezonu "Lekarzy" stawia pierwsze kroki po operacji. Cały czas są przy nim Elżbieta i Krzysztof, który przyczynił się do tego, że udało się uratować Janka przed kalectwem. Ale w sercu Elżbiety wciąż pozostaje żal do ukochanego. W końcu to on zabrał jej syna na konie. Tuż po wypadku Bosak zarzuciła nawet Floryczykowi, że nie doszłoby do tragedii gdy mężczyzna tak się nie popisywał przed jej synem.

Chcesz wiedzieć więcej? Odwiedź nas na Facebooku!