Tragedia w rodzinie Łukasza Nowickiego. Gwiazdor TVP i jego żona stracili dziecko

2021-02-16 13:37

Łukasz Nowicki i jego żona Olga Paszkowska są szczęśliwym małżeństwem. Na początku stycznia 2018 roku, doczekali się pierwszego wspólnego dziecka – Józefiny. Okazuje się, że wcześniej aktorka była w ciąży, ale poroniła. W najnowszym wywiadzie opowiedzieli o tej stracie....

Łukasz Nowicki stracił dziecko

i

Autor: AKPA Łukasz Nowicki stracił dziecko

W najnowszym wywiadzie Katarzyny Burzyńskiej-Sychowicz z parą aktorów pierwszym pytaniem było: „Pamiętacie, jak dowiedzieliście się, że będziecie mieli dziecko?”. Właśnie wtedy Olga przyznała, że przed laty poroniła. 

- O naszym wspólnym dziecku dowiadywaliśmy się dwa razy. Raz poroniłam. Niespodziewanie zaczynam mocnym kalibrem… Ale jak zapytałaś, od razu stanęły mi przed oczami te dwie sytuacje, więc już idę za ciosem. Poza tym lubię szczerze rozmawiać” - wyznała aktorka. 

Zdradziła także, że ma wrażenie, że w pierwszą ciążę zaszła podczas... nocy po zaręczynach! - Było romantycznie i pięknie! Byłam podekscytowana i szczęśliwa, że tak szybko się udało i w takich okolicznościach. Szybko podzieliliśmy się dobrą nowiną z rodziną i przyjaciółmi; jakbyśmy od początku założyli, że wszystko będzie w porządku i że nie ma ryzyka… Potem przyszedł trudny i bolesny czas, rozczarowanie, strata… Rok później ponownie zaszłam w ciążę. Oprócz radości od razu pojawił się lęk i niepewność. Pomimo szczęśliwego zakończenia, to był dla mnie trudny i stresujący czas - zdradziła w rozmowie z serwisem BabyByAnn.

Gwiazdor "M jak miłość" zastąpi Królikowskiego w "Ranczu"? To jego produkcja wybrała do roli Kusego

Łukasz Nowicki stara się być tatą na medal zarówno dla Józefiny, która jest dzieckiem jego i Olgi, ale też dla swojego starszego syna i dziecka jego żony z poprzedniego związku. Późne ojcostwo odbiło się jednak na jego formie.

- Fizycznie jestem zmęczony. Ale psychicznie – na pewno mnie odmłodziła. Przeprowadziliśmy się teraz do Międzylesia, gdzie wszyscy nasi sąsiedzi mają po 30 lat i dzieci w wieku naszego Zacharego i Józi, i robią sobie ze mnie żarty: „Dziadzio to, dziadzio tamto”. Chodzę z tymi młodymi rodzicami na spacery, słucham ich i często nie rozumiem: oni mają problemy, które ja miałem 10 lat temu - opowiada.

Wchodząc w relację aktorzy mieli już dzieci z poprzednich związków. On – syna Piotra, ona – syna Zacharego.

Poronienie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki