Łukasz Oleś z serialu "Remiza": Potrafię ekspresowo wyjść z roli

2021-11-20 14:02

Łukasz Oleś (33 l.) w serialu „Remiza. Zawsze w akcji!” wciela się w postać Tomasza Szymańskiego, który jednocześnie jest policjantem i strażakiem. Aktor zdradził nam kilka ciekawostek zza kulis jesiennego hitu TVP1.

Remiza. Zawsze w akcji odcinek 16. Tomasz Szymański (Łukasz Oleś)

i

Autor: materiały prasowe TVP/ Materiały prasowe Remiza. Zawsze w akcji odcinek 16. Tomasz Szymański (Łukasz Oleś)

Chociaż „Remiza” jest serialem fabularnym na ekranie pokazywane są sytuacje, które rzeczywiście dzieją się w życiu codziennym. Serial uświadamia z jakimi trudami zmagają się prawdziwi strażacy. - Nie każda historia kończy się happy endem. Czasem po zdjęciach nachodzi mnie refleksja na temat kruchości ludzkiego życia. Mimo że to tylko serial stykamy się ze śmiercią nie tylko dorosłych, ale i dzieci. Gdy gram rzeczywiście przeżywam to, co się dzieje w życiu i otoczeniu mojego bohatera. Na szczęście po skończonych scenach potrafię ekspresowo wyjść z roli. Jak wracam do domu to nigdy nie przeżywam scen, które wcześniej grałem - opowiada „Super Expressowi” Łukasz Oleś. Aktor zdradził nam również, co zaskoczyło go podczas pracy na planie serialu. Nie mógł doszukać się pewnego elementu z innych filmów o strażakach. - Byłem zaskoczony, że w budynku OSP w Sulejówku, czyli w naszych serialowych Brzezinach nie ma rury, po której zjeżdżają strażacy do garażu z wozami. Widocznie to przereklamowana sprawa - śmieje się Łukasz. - Jestem pod wrażeniem ilości sprzętu, jaki znajduje się na wyposażeniu jednostki. To nie tylko rzeczy potrzebne do gaszenia pożarów, ale też do uwalniania ludzi zakleszczonych w autach podczas wypadków samochodowych, czy wielka torba medyczna z akcesoriami niezbędnymi do udzielenia pierwszej pomocy - wylicza Oleś.

Sylwia Drzycimska z serialu „Remiza”: Nie powinno łączyć się pracy z miłością
Sonda
Czy Twoim zdaniem Paulla kopiuje Edytę Górniak?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki