Media bez wyboru. Była dziennikarka TVN zabrała głos i zmiażdżyła polityków

2021-02-10 19:16

Media bez wyboru. Magda Mołek to kolejna gwiazda, która wsparła protest mediów. Była dziennikarka stacji TVN zabrała głos na Facebooku, gdzie opublikowała mocny wpis i podsumowała rządzących.

Media bez wyboru. Była dziennikarka TVN zabrała głos i zmiażdżyła rządzących

i

Autor: AKPA Media bez wyboru. Była dziennikarka TVN zabrała głos i zmiażdżyła rządzących

Media bez wyboru to akcja w ramach protestu mediów komercyjnych w sprawie planowanego podatku od reklam. "Jest to po prostu haracz, uderzający w polskiego widza, słuchacza, czytelnika i internautę, a także polskie produkcje, kulturę, rozrywkę, sport oraz media" - brzmią słowa listu otwartego do władz Rzeczypospolitej Polskiej i liderów ugrupowań politycznych. W środę wiele stacji telewizyjnych, radiowych, a także portali internetowych nie prezentuje odbiorcom treści. Jedyne, co mogą zobaczyć, to czarna plansza. Wszystko z powodu strajku mediów, który wspiera wiele osobowości medialnych. Wśród nich jest była dziennikarka TVN Magda Mołek.

Gwiazda na Facebooku napisała: "Najpierw przyszli po sędziów, potem po kobiety, teraz po media... Po drodze gardzili nauczycielami, rodzinami dzieci z niepełnosprawnością, osobami nieheteronormatywnymi... Dziś nie przeczytacie, nie posłuchacie i nie obejrzycie niczego w prywatnych mediach. Ta czarna plansza to protest wobec zakusów niby-władzy, by wprowadzić nowy podatek - w praktyce haracz - od reklam, czyli głównego a czasem jedynego źródła dochodu prywatnych mediów: telewizji, radia, gazet, treści internetowych. Nie będzie ich stać, by działać i tworzyć NIEZALEŻNE treści".

NIE PRZEGAP: Wymowny wpis Zofii Zborowskiej. Chodzi o polskie media

Gwiazda zaapelowała też do swoich obserwatorów, aby reagowali na to, co dzieje się w kraju: "Jeśli wciąż myślisz, że jeśli nie będziesz zajmować się polityką, to nic się nie stanie, to wiedz, że jest na odwrót. Ona naprawdę któregoś dnia przyjdzie po Ciebie" - nawiązała Mołek do wiersza Martina Niemöllera. Jego słowa brzmią następująco:

Kiedy przyszli po Żydów, nie protestowałem. Nie byłem przecież Żydem.Kiedy przyszli po komunistów, nie protestowałem. Nie byłem przecież komunistą.Kiedy przyszli po socjaldemokratów, nie protestowałem.Nie byłem przecież socjaldemokratą.Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem. Nie byłem przecież związkowcem.Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki