Choć dla wielu celebrytów udział w "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami" to prestiż i okazja do solidnego zarobku, Maja Bohosiewicz traktuje to zupełnie inaczej. Już teraz podkreśla, że nie chodzi jej o pieniądze ani wygraną.
Wszystkie pieniądze, które zarobię w 'TzG', przekazuję na cele charytatywne. Nie chcę w ogóle myśleć o tym projekcie jak o pracy – to ma być przygoda, wyzwanie, radość
– napisała Maja Bohosiewicz na Instagramie.
Taki gest nie jest w programie nowością – wcześniej podobnie postąpili m.in. Jasiek Mela, Agnieszka Radwańska czy Krzysztof Gojdź. Agata Kulesza przekazała natomiast na cele charytatywne wygrane w programie porsche.
Maja Bohosiewicz już trenuje. Z kim będzie tańczyć?
Choć "Taniec z Gwiazdami" jeszcze oficjalnie nie ruszył, Maja Bohosiewicz już intensywnie trenuje. W mediach społecznościowych chwali się pierwszymi krokami, m.in. jive’em, który ćwiczy z zaprzyjaźnioną tancerką. Na razie nie wiadomo, kto zostanie jej partnerem na parkiecie, ale celebrytka ma swoje marzenie.
Bardzo bym chciała. Na razie Pudelek to potwierdził, bo produkcja milczy jak zaklęta
– przyznała z uśmiechem, mówiąc o Albercie Kosińskim, tancerzu znanym z poprzedniej edycji programu i życiowym partnerze Olgi Frycz - przyjaciółki Majki.
Maja Bohosiewicz dla "Tańca z Gwiazdami" wróci do Polski
Maja Bohosiewicz jakiś czas temu zrezygnowała z kariery aktorskiej i zajęła się tworzeniem własnej marki modowej. Jako bizneswoman odnosi spore sukcesu i chętnie inwestuje w nieruchomości. Należy do niej m.in. mieszkanie w Warszawie czy dom w Hiszpanii. I to właśnie tam jakiś czas temu zamieszkała ze swoją rodziną. Udział w programie oznacza więc dla niej spore zmiany logistyczne i czasową przeprowadzkę.
Jak zadzwonili z propozycją, z takim przedwstępnym pytaniem, to powiedziałam, że bardzo chętnie. Jak potwierdzili mój udział, to jedyne co, to porozmawiałam z mężem, czy aby na pewno mogę to zrobić, bo będę musiała się na ten czas przenieść do Polski
– przyznała.
Aktorka wychowuje dwoje dzieci – Zacharego i Leonię – wspólnie z mężem Tomaszem Kwaśniewskim. Jak podkreśla, jej pociechy są już na tyle duże, że poradzą sobie bez mamy przez kilka tygodni.