Majka Jeżowska żyła w TRÓJKĄCIE z piosenkarką, którą wszyscy znacie! Te doniesienia zszokują wielu!

2022-03-08 15:40

Majka Jeżowska ( 61 l.) zdobyła ogólnopolską rozpoznawalność śpiewając piosenki dla dzieci. Wokalistka ostatnio coraz częściej prezentuje jednak swoje dużo bardziej odważne oblicze. Majka Jeżowska żyła w trójkącie z inną, doskonale znaną piosenkarką. Obie kochały tego samego mężczyznę. Poznajcie szczegóły.

Majka Jeżowska żyła w TRÓJKĄCIE z piosenkarką, którą wszyscy znacie! Te doniesienia zszokują wielu!

i

Autor: AKPA Majka Jeżowska żyła w TRÓJKĄCIE z piosenkarką, którą wszyscy znacie! Te doniesienia zszokują wielu!

Majka Jeżowska cały czas zaskakuje nas swoim nowym, wyzwolonym obliczem i chętnie porusza tematy seksualności. W ubiegłym roku piosenkarka uczestniczyła także w urodzinach Andrzeja Piasecznego, które odbiły się wyjątkowo szerokim echem w mediach. Do sieci trafiło nagranie, na którym Piasek krzyczał: "Je*ać biedę, je*ać PiS i Konfederację i wszystkich ku*wa tam co tego...", a Majka Jeżowska śpiewała piosenkę o narkotykach. 

Teraz plotkarskie portale rozpisują się o miłosnym trójkącie, w którym żyła przed laty. Jeżowska przyjaźniła się z inną piosenkarką Krystyną Prońko. Obie wokalistki straciły głowę dla tego samego mężczyzny. Janusz Koman był muzykiem, kompozytorem i aranżerem. W latach 70. współpracował z Prońko i był też z nią związany prywatnie. Krystyna zwierzała się Majce ze swoich problemów w związku i żaliła się po rozstaniu z Komanem. Nie wiedziała, że jej ukochany od jakiegoś czasu spotykał się już z Jeżowską.

NIE PRZEGAP: Zobacz, co dziś robi i jak wygląda Przemek ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Jest nie do poznania! [ZDJĘCIA]

Ostatecznie nie dało się ukryć, że były partner Prońko jest już z jej przyjaciółką. Gdy Krystyna się o tym dowiedziała, odradzała Majce związek z Januszem. Jeżowska w rozmowie z "Vivą" wspominała, że wówczas była przekonana, że Krystyną kieruje zwykła, kobieca zazdrość i nie brała sobie jej słów do serca.

Jeżowska stanęła z Komanem na ślubnym kobiercu, niedługo potem na świat przyszedł ich syn. Majka bardzo boleśnie przekonała się o tym, że przyjaciółka nie miała złych intencji przestrzegając ją przed Januszem. Krystyna próbowała ochronić ją przed mężczyzną, który miał tendencję do agresji. Mąż piosenkarki okazał się katem. Pobił ją do tego stopnia, że wylądowała w szpitalu z uszkodzoną krtanią. Gwieździe groziła nawet utrata głosu.

Krystyna Prońko natychmiast pojawiła się na oddziale, na którym leżała skatowana Jeżowska.

- To był powrót. Poczułam, jak spada mi z serca kamień. Zobaczyłam, że nasza relacja była na tyle silna, że żaden facet jej nie zmąci. Postanowiłyśmy sobie, że żaden facet nie stanie już między nami – wspominała Majka Jeżowska.

W 2019 roku obie piosenkarki zaśpiewały razem na scenie piosenkę "On nie kochał nigdy żadnej z nas", której treść nawiązuje do trudnej miłości do Komana i ich wspólnej przyjaźni.

NIE PRZEGAP: Bogdan Rymanowski szczerze o rozwodzie. Kim jest jego żona?

Sonda
Lubisz Majkę Jeżowską?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki