Tak Jerzy S. pędził po ulicach miasta. Aktor wsiadł za kółko po pijaku! Mamy WIDEO

2022-11-30 19:16

17 października Jerzy S. (75 l.) potrącił motocyklistę, będąc pod wpływem alkoholu. 29 listopada aktor w końcu został przesłuchany - grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Tymczasem dziennikarzom "Super Expressu" udało się dotrzeć do nagrania z wypadku. Jako pierwszy o sprawie poinformował dziennik "Fakt". Potrącony motocyklista dokonał obywatelskiego zatrzymania! I to dwa razy! Wideo zaskakuje, znajdziecie je poniżej. To trzeba zobaczyć!

Ciemne chmury kłębią się nad głową Jerzego S.. Aktor potrącił miesiąc temu motocyklistę, kiedy będąc pod wpływem alkoholu (0,7 promila), zmierzał na spotkanie z fanami. Choć na szczęście nikt nie ucierpiał, zachowanie mężczyzny szokuje i może on podlegać każe - aktorowi grozi nawet do dwóch lat pozbawienia wolności.

- Najistotniejszą sprawą w tym jest to, czy będzie można zarzucić wypadek czy też nie, a to zależy od obrażeń, jakich doznał pokrzywdzony. Jeżeli są obrażenia powyżej siedmiu dni, mamy do czynienia z wypadkiem, jeżeli poniżej - wykroczenie. To jest najistotniejsze - zauważył prokurator Janusz Hnatko.

Teraz natomiast dziennikarze "Super Expressu" dotarli do nagrania z wypadku Jerzego S.. Jako pierwszy o sprawie poinformował dziennik "Fakt". Widać wyraźnie, jak lexus aktora uderza w motocyklistę.

Nagranie z pijackiej eskapady Jerzego S. jest szokujące

Materiał wideo, który został zarejestrowany dzięki kamerce na kasku motocyklisty, ukazuje, jak aktor, wykonując skręt w lewo, uderza w inny pojazd i, co najgorsze, kontynuuje jazdę. Poszkodowany, 44-letni Sławomir G., nie dał za wygraną i chcąc dokonać obywatelskiego zatrzymania, ruszył w drogę za kierowcą.

Kiedy motocyklista dogania czarnego lexusa, zajeżdża mu drogę i zmusza jego kierowcę do zatrzymania pojazdu. Sławomir G. wyraźnie wściekły, podbiega do auta aktora i zaczyna wymachiwać ręką, informując, że dzwoni na policję. Wtem właściciel czarnego lexusa postanawia odjechać, na co natychmiast reaguje potrącony motocyklista.

Gdy dochodzi do kolejnego zatrzymania obywatelskiego, padają słowa:

- Dzwonię na policję, potrąciłeś mnie człowieku, nie uciekaj. To wszystko się nagrywa! - słyszymy.

Jerzemu S. trudno będzie walczyć z takimi argumentami. Zachował się karygodnie. Oczywiście w dniu wypadku zostało odebrane mu prawo jazdy.

Zobacz poniżej nagranie z pijackiego rajdu Jerzego S.!

Tak Jerzy S. pędził po ulicach miasta. Aktor wsiadł za kółko po pijaku! WIDEO
Sonda
Jak oceniasz postawę Jerzego S. po wypadku?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki