Mandaryna straciła przez Wiśniewskiego materiał na nową płytę

2011-03-15 12:00

Niedawna współpraca Mandaryny (33 l.) z byłym mężem Michałem Wiśniewskim (39 l.) kiepsko się zakończyła. Nie doszło do zapowiadanego występu podczas imprezy sylwestrowej we Wrocławiu, a Marta do dziś nic nowego nie nagrała. Wszystko m.in. przez to, że piosenki na nowy album zostały w rękach Michała, który nie zamierza ich oddać.

Mandaryna widząc co się święci, zrezygnowała na początku roku z usług menedżerskich lidera zespołu Ich Troje. Michał, który sam boryka się z problemami własnego zespołu, nie był w stanie kierować jej karierą. Przez odejście Marta jednocześnie straciła wszystko, nad czym pracowała.

Patrz też: Bitwa na głosy. Wiśniewski wkręcił do programu wokalistkę Ich Troje ZDJĘCIA

- Materiał na moją płytę został u Michała i on mi pewnie go nie odda, dlatego muszę szykować nowy. Coś nam nie wyszło, przemilczę resztę. Nie chcę się z tego zwierzać - powiedziała "Twojemu Imperium" Wiśniewska.

W takim wypadku możemy zapomnieć przez najbliższy czas o nowym krążku Mandaryny. Czyżby Marta i Michał znów weszli na wojenną ścieżkę i nici z pojednania, do którego doszło przed kamerami?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki