Marcelina Zawadzka zgłębia tajniki seksu tantrycznego

2022-02-11 6:04

Marcelinę Zawadzką (33 l.) właśnie możemy oglądać w roli współprowadzącej reality show Polsatu „Farma”. Piękna prezenterka podzieliła się z nami swoimi przemyśleniami na temat mężczyzn, miłości i seksu. Gwiazda wyznała, że niedawno zainteresowała się seksem tantrycznym.

Marcelina Zawadzka

i

Autor: EastNews

Marcelina Zawadzka to niezależna kobieta, która radzi sobie w każdej sytuacji. Teraz Miss Polonia z 2011 roku jest w bardzo obiecującym związku z przedsiębiorcą o imieniu Max przy którym czuje się stuprocentową i docenioną kobietą. - Mój mężczyzna wzmacnia we mnie dobre cechy. Nie muszę mu udowadniać, że potrafię zamontować półkę czy skręcić szafkę. W końcu mogę czuć się kobitą w związku. Nie muszę niczego udowadniać, dlatego nasza relacja bardzo fajnie się układa. Nawet odwiedzał mnie podczas kręcenia zdjęć do programu „Farma”. Czasem przyjeżdżał na krócej, ale zdarzało się, że zostawał też na tydzień, więc cały czas byliśmy blisko - opowiada „Super Expressowi” gwiazda, która na serdecznym palcu prawej dłoni ma wytatuowany napis „self love”, co oznacza „miłość do siebie”, bo przecież miłość do ludzi zaczyna się od samoakceptacji. - Zrobiłam ten tatuaż, żeby sobie przypomnieć, że miłość w życiu jest najważniejsza, także ta do samej siebie, która pomaga realizować marzenia i pozwala nam być dobrym człowiekiem. Jak człowiek pokocha siebie, to wszystko lepiej się układa, w zawiązkach też lepiej się dzieje, ale to jest długi proces często dla nas kobiet - uśmiecha się Marcelina.

Zapytaliśmy celebrytkę jak ważny w jej życiu jest seks. Okazuje się, że Marcelina niedawno zainteresowała się jego inną formą niż dotychczas. - Ostatnio odkrywam różnego rodzaje kursów i osób, które specjalizują się w sprawach, które mają doprowadzić nasze życie do harmonii. Niedawno byłam na weekendzie z dziewczynami, choć były z nami również dwie pary. Był to kurs o nazwie „Obfitość” i była tam tantra. Ćwiczyłyśmy, m.in. oddychanie. Przy okazji zaczęłam zgłębiać tajniki seksu tantrycznego. Uświadomiłam sobie jak ważne w tym wszystkim jest oddychanie i jak jesteśmy w stanie zaufać partnerowi. Jaka to ważna sfera naszego życia, że wszystko powinno się przeżywać a nie wykonywać maszynowo. Od tego momentu chciałabym, żeby miłość była tantrą, cudownym doznaniem, gdzie nawet dotyk sprawia przyjemność. Teraz jak nigdy dotąd odkrywam bardziej zmysłową formę seksu - wyznaje Zawadzka, która twierdzi, że jest zadowolona ze swojego życia intymnego, ale jak wiadomo, żeby w sypialni nie było nudy warto czasem wprowadzić coś innego. - Jak człowiek zaakceptuje swoje ciało również w seksie jest bardziej otwarty, a także nabiera większej pewności siebie w sypialni - dodaje.

Seks tantryczny ma swoich zwolenników jak i przeciwników. Jedni twierdzą, że to niepotrzebnie się przedłużająca gra wstępna, inni, że ten rodzaj miłości przenosi kochanków na wyższy poziom duchowego połączenia. Tantra rozumiana jest jako "narzędzie do rozciągania świadomości". Jej przewodnia myśl, ukształtowana w ciągu kilku tysięcy lat istnienia tego systemu filozoficznego, brzmi: wszystko, co istnieje, składa się na jeden byt. To założenie ma również swoje zastosowanie w seksie tantrycznym, podczas którego kobieta i mężczyzna mają stać się jednością. Kobieta to energia yin, mężczyzna - yang. Podczas zbliżenia seksualnego ona zalewa go swoją energią duchową, a on ją - fizyczną. Nawzajem się uzupełniają. Seks tantryczny, jako że ma stanowić zespolenie w jedność dwojga ludzi, jest doświadczeniem na równi cielesnym i duchowym. Aby osiągnąć towarzyszące popędowi seksualnemu zaangażowanie emocjonalne, trzeba czasu, niekiedy nawet kilkudziesięciu minut. Jest swego rodzaju rytuałem, na który składa się kilka najważniejszych elementów.

Czy możesz być osobą aseksualną?

Pytanie 1 z 10
Nie lubię się masturbować

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki