Martin Gimenez Castro pochodzi z Argentyny, z miejscowości Mendoza. Ma za sobą wiele lat pracy w Ameryce Południowej, a także na Florydzie w Stanach Zjednoczonych. I właśnie tam zaczęła się jego droga ku Polsce. Gotując w hotelowej restauracji, zaprzyjaźnił się z jedną blondynką pracującą w tym samym kompleksie. Tą kobietą była Marta, która niedługo potem stała się jego dziewczyną, narzeczoną, aż wreszcie żoną. Martin i Marta siedem lat temu wrócili na stałe do Polski.
PRZECZYTAJ: FINAŁ Top Chef: Martin Gimenez zwycięzcą!
Argentyńczyk wspólnie z małżonką prowadził restaurację Asador w okolicach Warszawy, a następnie pracował w knajpie Hoża by Mondovino, podaje plotek.pl. Jednak już na początku lutego Martin planuje otwarcie własnego lokalu, którego specjalnością będzie oczywiście kuchnia argentyńska. Pierwszy polski "Top Chef" prowadzi też sklep mięsny.