Mel Gibson chce się pozbyć willi w dżungli

rp

2010-12-28 3:00

Podupadły aktor Mel Gibson (54 l.) ma kolejny kłopot. Tym razem nie z kobietami. Od jakiegoś czasu nie może sprzedać swojej willi położonej w dżungli w Kostaryce.

Najnowsze z działu

Zabolało?

Golec uOrkiestra straci fortunę przez brak sylwestra w Zakopanem! Gorzkie słowa o ludziach "chcących spokoju"

Tłumek gwiazd na wernisażu

Ruda Richardson, mroczna Racewicz i dawno niewidziana Sasha Strunin. Pamiętacie ją?

Okropne!

Wyzywali go od "peda*ów", nauczyciele milczeli. Szokujące wyznanie gwiazdy "The Voice Kids" i "4Dreamers"

Nikt nie ma wątpliwości

Panika i strach w Polsacie! Wiadomo, co z występem Dagmary Kaźmierskiej w finale "Tańca gwiazdami"

Przerażające

Okrucieństwo w czystej postaci. Nowe mroczne informacje o Dagmarze Kaźmierskiej. Wczoraj to był tylko wstęp

Posiadłość jest warta 23 mln funtów (ok. 106 mln zł) i ma aż 500 hektarów. To właśnie tam po raz pierwszy przyłapano go na romansie z Oksaną Griegorievą (40 l.), dla której po 28 latach małżeństwa porzucił swoją żonę Robyn (50 l.).

Przeczytaj koniecznie: Mel Gibson rzucał w żonę telewizorem

Związek z rosyjską modelką jest już wspomnieniem m.in. z powodu pijackich awantur, które aktor fundował swojej ukochanej. Czyżby więc willa wzbudzała w nim zbyt dużo złych wspomnień? Oficjalnym powodem jest jednak "utrata prywatności".