Michał Figurski żalił się ostatnio, że nie stać go na częste jedzenie sushi. Co więcej dziennikarz zaczął martwić się, że kupił zbyt drogie auto, czego nie miał w zwyczaju robić wcześniej.
Po swoich wypowiedziach w Michał Figurski stał się obiektem drwin Internautów. Jak już pisaliśmy na se.pl, na Facebooku szybko powstała grupa "Tydzień bez sushi - gest solidarności z Michałem Figurskim, wspierająca niedolę dziennikarza.
Długo nie było trzeba czekać na odzew byłego prezentera Eski Rock. Na swoim profilu, Figurski komentuje artykuły na Pudelku i żarty z jego obwisłych piersi.
- Niektóre pieski są tak małe że widać je przez lupę, do cycków nie doskoczą, więc niech mnie cmokną w dupę...
- Sorry za brak dzisiejszego haiku, ale cały dzień klęczałem pod sushi na Żurawiej a potem lansowałem cycki na Coldplay'u!
Figurski podsumował także Gazetę Wyborczą, na której łamach przyznał, że będzie musiał zrezygnować z częstego jedzenia sushi.
- W gazecie u Michnika coś chyba płacą marnie, że zimną rybę z ryżem traktują eliternie...