Michał Figurski uczy się mówić na nowo

2015-11-21 3:00

Michał Figurski (42 l.) wraca do zdrowia! Dziennikarz walczy z całych sił o odzyskanie pełnej sprawności. Ćwiczy z trenerem personalnym, od nowa uczy się mówić. - On ma tak wielką siłę walki, tak ciężko pracuje codziennie po kilka godzin, żeby odzyskać sprawność absolutną, że mam nadzieję, że już niedługo wszyscy będziemy mogli go zobaczyć - zdradza jego była żona Odeta Moro (37 l.).

Figurski trafił do szpitala we wrześniu br. Miał wylew. Był operowany, potem przez jakiś czas był utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej. W dodatku wyszło na jaw, że ma nieleczoną cukrzycę i kłopoty z krzepnięciem krwi. Na szczęście Michał pokonuje wszelkie trudności i chce jak najszybciej wrócić do rodziny i na wizję.

- Ci, którzy pracowali nad jego karierą, pomagają mu w tym, aby szybko i dobrze, sprawnie mówił. To już mu nie sprawia trudności jak wcześniej. Już jest naprawdę fajnie - wyznała Odeta w "Dzień Dobry TVN". - Ma przy sobie mnóstwo przyjaciół, bliskich mu osób. Przyjaciele nie zniknęli, są. Są tacy, którzy fajnie gotują i wszyscy ich znają i przynoszą mu takie jedzenie, by szybciej się wzmocnił - podkreśla była żona.

Moro podziwia determinację Michała w walce o zdrowie. - On ma tak wielką siłę walki, tak ciężko pracuje codziennie po kilka godzin, żeby odzyskać sprawność absolutną, że mam nadzieję, że już niedługo wszyscy będziemy mogli go zobaczyć, jak sam zaczyna pracować, spełnia swoje marzenia. Jak wspólnie spędza czas ze swoją córką, tak jakby chciał, a nie tylko w szpitalu. Czy na Boże Narodzenie opuści szpital? Tego niestety nie wie nikt... - kończy Odeta.

Zobacz: Michał Figurski wyznaje "Super Expressowi": Wracam do zdrowia

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki