Agata Młynarska pierwszy raz o chorobie: "Podróż poślubna w szpitalu"

2014-08-07 14:42

Wzięła ślub i z sukcesem prowadziła codzienny program na żywo... Ale ta sielanka nie trwała długo. Agata Młynarska (49 l.) poważnie zachorowała i w maju nagle zniknęła z wizji. Dopiero teraz pierwszy raz opowiedziała, co się z nią działo i jak bardzo cierpiała.

To było dla niej nie lada wyzwanie. Agata Młynarska dostała swój własny program „Świat się kręci” emitowany codziennie na żywo. Radziła sobie świetnie, ale z powodu pracy zaniedbała zdrowie...

- Przestałam słuchać siebie, bo byłam pochłonięta pracą. W maju prowadziłam program, czując się fatalnie. Kiedy mój tata zaczął mieć problemy z sercem, ilość stresów była już tak duża, że wylądowaliśmy w tym samym szpitalu – tata na kardiologii, a ja na gastrologii – opowiada Młynarska w wywiadzie dla „Grazii”.

Okazało się, że prezenterka cierpi na nieswoiste zapalenie jelit. Przeszła dwie operację dróg żółciowych. Spędziła w szpitalu aż 25 dni. Mogła wtedy liczyć na swojego, poślubionego w marcu, męża Przemysława Schmidta (52 l.).

- Mój mąż z wielkim spokojem i oddaniem stawił czoło nowej sytuacji. Żartuję, że nasza podróż poślubna odbyła się do szpitala – śmieje się.

Na szczęście prezenterka jest już zdrowa. Zmieniła dietę, odrzuciła potrawy wielokrotnie podgrzewane. Swoją rewolucję żywieniową zamierza opisać w książce. Ale zanim to, wybierze się z mężem w długo wyczekiwaną podróż poślubną. Do Grecji.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki