Młynarska wypiękniała dzięki Ibiszowi. Powiedział coś, co ją zabolało!

2018-12-12 5:51

Księżniczko, ty chcesz z księciem stać na scenie?! Spójrz na siebie. Dno! – takie słowa kilka lat temu usłyszała Agata Młynarska (53 l.) od Krzysztofa Ibisza (53 l.). Zabolało, ale też przyniosło efekty. Dziennikarka wzięła się za siebie, zaczęła trenować i odwiedzać salony kosmetyczne.

Agata Młynarska

i

Autor: Niemiec Okazało się, że wszystkiemu winne są zatoki. Rozwiązanie było tylko jedno - operacja

Agata z wiekiem jest coraz bardziej atrakcyjna. Na swoim wyglądzie jest jednak skupiona dopiero od kilku lat. Skłoniła ją do tego ostra krytyka kolegi.

– Podeszłam pierwszy raz do odchudzania, bo bardzo źle wyglądałam, był taki moment, po długim, długim leczeniu. Mój kumpel z pracy powiedział do mnie tak: „Księżniczko, ty chcesz z księciem być na scenie?! Spójrz na siebie. Dno!” – wspomniała Młynarska w swoim nowym programie „Eks-tra zmiana”.

Okazuje się, że tym serdecznym kolegą był Ibisz, który od kilkunastu lat regularnie młodnieje. Jego słowa były dla Agaty bardzo przykre.

– Trochę zabolało... – mówi Młynarska w rozmowie z NOWĄ TV. – Czasami prawda w oczy kole, ale jeśli mówiona jest życzliwie i płynie z troski, to należy to docenić. Krzysiek zadziałał terapią szokową, ale to przyniosło rezultaty – doceniła dziennikarka.

Okazuje się, że po gorzkich słowach Ibisz zaczął wspierać Agatę, polecił jej trenera personalnego i regularnie dzwonił do niej, by sprawdzić, jak idzie jej odchudzanie.

– Jestem mu za to bardzo wdzięczna – zapewniła. – Nie udało mi się być młodszą od Krzysztofa Ibisza, ale zbliżam się do tego wieku – mówiła.

A co dziś chciałaby powiedzieć Ibiszowi?

– Drogi książę, bierz się do roboty. Spójrz na księżniczkę! – apeluje do prezentera.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki