Nadużywał leków

kawi

2009-09-16 7:00

Znany z serialu "Dr House" Hugh Laurie (50 l.) o mały włos nie został lekarzem. - Myślałem o medycynie, ale ostatecznie wybrałem archeologię i antropologię. Stwierdziłem, że to ciekawsze niż krojenie ludzi. Wtedy nie przypuszczałem, że kiedykolwiek zagram lekarza - mówi aktor.

Najnowsze z działu

WOW!

Karolina Matej dostała większą rolę niż Grażyna Szapołowska. Przyćmi znaną babcię na ekranie?

Może liczyć na wsparcie dawnego szefa?

Edward Miszczak tajemniczo o Monice Olejnik. Napisał do niej wiadomość!

Tylko u nas!

Co one sobie robią?! Szokujące zabiegi gwiazd. Ujawniamy! Doda, Warnke, a nawet Wieniawa. A to dopiero początek nazwisk. Mamy zdjęcia

Gwiazdy szczerze o seksie!

Katarzyna Gałązka zdradza, kto musi być na planie, kiedy gra sceny erotyczne!

Nie zejdą ze sceny

Dzieci Jacka Zielińskiego dołączyły do zespołu Skaldowie! Brat zmarłego wokalisty ujawnił nowy skład legendarnej kapeli

Gdy w 2004 roku Hugh wygrał casting do roli doktora House'a ujawnił, że eksperymentował z vicodinem, czyli silnym środkiem przeciwbólowym, od którego uzależniona jest grana przez niego postać. Laurie zrobił to, by lepiej poznać i zrozumieć szalonego doktora.

- Nie polecam, trzeba być naprawdę ostrożnym. Kiedy bierzesz ten lek, gdy nic cię nie boli, daje naprawdę przyjemne odczucia. Łatwo się uzależnić - ostrzega aktor przed zgubnymi skutkami nadużywania leków.

"Dr House"; śr., czw., godz. 20.40, TVP 2