W ostatnim czasie o Julii Wieniawie jest głośno głównie za sprawą jej związku z aktorem Nikodemem Rozbickim. Para chętnie chwali się swoimi zdjęciami w sieci i opowiada o swojej miłości. Co prawda celebrytka bardziej skupia się tym i na social mediach, ale zdarza się jej również pojawić w jakiejś produkcji. Na ekrany kin wszedł właśnie film Partyka Vegi "Small wolrd". Tam poznała Arturio z "Domu z papieru", który postanowił wypowiedzieć się na temat naszej młodej aktorki.
ZOBACZ KONIECZNIE: Te zdjęcia Wieniawy rozpalą was do czerwoności. Co za ciało i seksowna kreacja!
Arturio z "Domu z papieru" komplementuje Wieniawę
Julia Wieniawa miała szczęście pojawić się na ekranie u boku prawdziwych gwiazd. W filmie Vegi zagrała m.in. ze wspomnianym hiszpańskim aktorem, ale też Piotrem Adamczykiem. Z pewnością celebrytka była bardzo podekscytowana znajomością z gwiazdą tak popularnego na Netflixie serialu, który zdecydował się powiedzieć co myśli o Wieniawie. W końcu podczas kręcenia filmu mieli okazję spędzić ze sobą sporo czasu i lepiej się poznać.
- Jest dobra, kontaktowa i młoda. Z pewnością stanie się gwiazdą pewnego dnia - wyznała Arce podczas rozmowy z portalem pudelek.pl
Takie słowa dla Julki to na pewno powód do dumy. W końcu nie każda młoda aktorka może usłyszeć takie komplementy pod swoim adresem z ust tak doświadczonego aktora, który jak się okazuje bardzo cieszy się, że podjęto decyzję o zakończeniu kręcenia kolejnych sezonów "Domu z papieru".
Cieszy się, że nie będzie już "Domu z papieru"
Na Netflixie można właśnie oglądać pierwszą część ostatniego sezonu serialu. Fani zawsze z niecierpliwością czekają na nowe odcinki tej popularnej produkcji. Niestety muszą pożegnać się z jej bohaterami. Jednak serialowy Arturio cieszy się, że nie będzie musiał już więcej wchodzić na plan zdjęciowy "Domu z papieru".
- Czuję ulgę. Zrobiliśmy swoje, musimy iść dalej. Obecnie to numer jeden na świecie w historii. Potrzebujemy przerwy. Nie jest łatwo być w obsadzie "Domu z papieru". Każdego dnia skupia się na tobie ogromna uwaga. Potrzebuję przerwy od tego. Jesteśmy numerem jeden na świecie. Jedynie w USA i Australii serial zajmuje drugie miejsce. Jesteśmy jak Beatlesi - powiedział szczerze Arce.