Niewyobrażalny skandal na koncercie w Radomiu. Obcy facet molestował gwiazdę

2023-11-21 10:25

To, co stało się na koncercie w Radomiu, nie mieści się w głowie! Polska gwiazda Katarzyna Golomska występowała ze swoim zespołem Atlvnta. Zabawa była znakomita, dopóki na scenę nie wtargnął obcy facet, który zaczął molestować piosenkarkę. Po niewyobrażalnym skandalu Katarzyna Golomska wydała mocne oświadczenie. "Moja nietykalność cielesna została mi odebrana przez osobę, która pod żadnym pozorem nie powinna znaleźć się na scenie" - podkreśliła artystka.

Skandal na koncercie Altvnta. Katarzyna Golomska: "Zostałam klepnięta w tyłek przez zupełnie obcego mężczyznę"

Niewyobrażalny skandal na koncercie w Radomiu. Do obrzydliwych scen doszło w sobotę, 18 listopada. Gwiazdą imprezy była Katarzyna Golomska i jej zespół Atlvnta. Nikt nie spodziewał się, że dojdzie do tak obleśnego incydentu. Piosenkarka wydała specjalne oświadczenie. "Wydarzenia z sobotniego koncertu nie mogą pozostać bez mojej reakcji. To, co wydarzyło się w Radomiu, nie powinno nigdy, przenigdy mieć miejsca. Moja nietykalność cielesna została mi odebrana przez osobę, która pod żadnym pozorem nie powinna znaleźć się na scenie. Zostałam klepnięta w tyłek przez zupełnie obcego mężczyznę. Na scenie. Podczas własnego koncertu. Do teraz nie mogę uwierzyć, ze to się naprawdę wydarzyło" - podkreśliła Katarzyna Golomska. 

Oświadczenie Katarzyny Golomskiej po skandalu. Mężczyzna kaja się w sieci

W dalszej części oświadczenia wokalistka grupy Atlvnta zaznaczyła, że "odsłonięte ciało" jej nie uprzedmiotawia. "Uprzedmiotawia mnie osoba, która w ten sposób o mnie myśli. Mogę wyglądać, jak chcę, mogę wychodzić na scenę naga i to absolutnie nie daje nikomu żadnego prawa do dotykania mnie bez mojej zgody. Dość mam tego, ze moja wartość mierzona jest na podstawie tego, ile mam na sobie ubrania. Odsłonięta jestem bez wartości. Nie zasługuję na szacunek. Wartość kobiety jest mierzona na podstawie tego, czy z jednej strony jest wystarczająco kobieca i atrakcyjna, ale z drugiej strony, czy nie używa swojego ciała w zbyt mocny sposób. To nie ubranie mnie seksualizuje. Seksualizuje mnie osoba, która mnie seksualizuje. Jeśli szanujesz mnie tylko ubraną od stop do głów, to nie szanujesz mnie w ogóle. Szanujesz ubranie"  - czytamy we wpisie Katarzyny Golomskiej. Niespodziewanie do jej słów odniósł się internauta, który twierdzi, że to on dokonał obrzydliwego czynu. Mężczyzna kajał się w sieci. "Cześć Kasiu!! To ja jestem tym chamem i burakiem, zgadzam się w stu procentach z każdym słowem, co tu napisałaś. Nie mam nic na swoją obronę. Nie mam pojęcia, jak do tego doszło, dużo za dużo alkoholu. Wiem, że to nie tłumaczenie, a sam nie wiem, jak to się stało!! Szczerze przepraszam ciebie i twojego chłopaka! Ta sytuacja nie winna mieć miejsca!!" - napisał. 

W naszej galerii prezentujemy zdjęcia Katarzyny Golomskiej

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki