Wideo
Pogoda
Quizy
O przedszkolu Piotra Rubika donosi fakt.pl. Jak czytamy, założenie przedszkola było marzeniem Rubika! Muzyk od lat nosił się z zamiarem stworzenia przedszkola, w końcu własny biznes to jest to! Własny, ale nie tani. Fakt.pl dowiedział się, że przedszkole kosztowało Piotra Rubika aż pół miliona złotych!
A jakie będzie przedszkole Piotra Rubika? Inne i nietypowe, bo oprócz normalnych zajęć, przedszkolaki w przedszkolu Rubika będą poznawały podstawy muzyki. Pomysł na przedszkole, w którym dzieci będą mogły rozwijać muzyczne zdolności przyszedł do głowy Piotrowi Rubikowi poprzez obserwację własnych dzieci. Rubik ma przecież dwie córki: Helenkę i Alicję.
„Jak patrzę na swoje córki czy dzieci naokoło, to widzę, że one są niezwykle uzdolnione i głodne obcowania ze sztuką, muzyką, tańcem” podkreśli Rubik w rozmowie z fakt.pl.
U Rubika dzieci w przedszkolu będą uczyć się muzyki przez zabawę
Jak przyznaje Piotr Rubik w jego przedszkolu dzieci będą uczyć się muzyki przez zabawę, czyli w najmilszy dla maluchów sposób: „Poza normalnymi zajęciami i planem dnia jak w każdym przedszkolu – będą mogły bawić się muzyką. Tu nie chodzi o to, by od razu uczyć dzieci profesjonalizmu. Chcę, by one na początku poznawały piękno dźwięków przez zabawę”.
Zobacz: Piotr Rubik znów został tatą. Jak da na imię córeczce?
Rubik wcale nie boi się, że jego pomysł nie wypali. Liczy na to, że rodzice chętnie będą zapisywali dzieci do jego przedszkola, bo jak twierdzi w przedszkolach o konkretnym profilu jest przyszłość: „Myślę, że przedszkola profilowane to przyszłość. Oczywiście, jak z każdym projektem, to moje ryzyko, ale wierzę w to, że mi wyjdzie i się powiedzie, bo podchodzę do tego z pasją” zapewnia. Rubikowi możemy życzyć, by interes się rozkręcił i w biznesie szło mu... śpiewająco!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Podcasty
Playlisty tematyczne
