Ohydne plotki na temat stanu zdrowia Wodeckiego. Menedżer uspokaja

2017-05-14 12:53

Zbigniew Wodecki po operacji serca doznał udaru. Muzyk trafił do szpitala, w którym przebywa do dnia dzisiejszego. Informacje o jego stanie zdrowia są zdawkowe. Tymczasem w sieci pojawiły się ohydne plotki. Ktoś poinformował w mediach społecznościowych, że Zbigniew Wodecki nie żyje. Menadżer artysty zaprzecza tym koszmarnym doniesieniom.

Zbiegniew Wodecki

i

Autor: AKPA

Udostępniana w mediach społecznościowych informacja o śmierci Zbigniewa Wodeckiego zasmuciła wszystkich fanów artysty. Na szczęście nie jest ona prawdziwa. Ktoś w paskudny i ohydny sposób poinformował o zgonie Wodeckiego w momencie, gdy ten przebywa w szpitalu. Przypomnijmy, że kilka dni temu muzyk doznał udaru. Wcześniej przeszedł operację serca. Na informację o śmierci Wodeckiego natychmiast zareagował jego menadżer.

W rozmowie z radiem RMF FM mężczyzna dementuje informacje o śmierci 67-letniego muzyka krótko i stanowczo: "To są bzdury" – mówi Mariusz Nowicki. Dodatkowo menedżer Wodeckiego dodał, że stan zdrowia artysty jest stabilny.

ZOBACZ: Olga Bończyk wspiera Wodeckiego po udarze: Jestem ze Zbyszkiem w tych trudnych chwilach

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki