Ona lży polską tradycję

2008-09-13 6:00

To się w głowie nie mieści. Aktoreczka i szansonistka Maria Peszek (35 l.), córka legendy polskiego teatru Jana Peszka (64 l.), za nic ma polską tradycję i kulturę narodową.

Ta ulubienica stołecznych wykształciuchów wydaje właśnie wyjątkowo obrzydliwą płytę. Jednym z utworów na krążku jest "Hujawiak". To jawna drwina z pięknego polskiego tańca ludowego i dumy mieszkańców Kujaw.

Nowa płyta Marii Peszek ma ukazać się na rynku za kilka dni. Ale lepiej, żeby nigdy nie trafiła do sklepów. To po prostu zlepek obrzydliwości!

Na internetowych stronach reklamujących krążek można przeczytać fragmenty tekstów. Okazuje się, że jej "dzieło" pełne jest tak obleśnych strof jak: "pod lód ciągnie mnie twój arktyczny wzwód" bądź "nie bój się i nie odko_chuj".

Cały album przesycony ordynarnymi odniesieniami do seksu. I właśnie to sprawia chyba, że Maria Peszek jest tak hołubiona przez licznych wykształciuchów. Jedno z pisemek pisze o niej z entuzjazmem: "Marysia udowadnia, że o sprawach zbereźnych można śpiewać także w duchu narodowym". Zgroza!

"Twórczość" Peszkówny:

"Pod lód ciągnie mnie twój arktyczny wzwód

jestem misiem, kochać mi się

nie bój się i nie odko_chuj...

Puk, puk fuck fuck, fuck you

how do you du (puk, puk, k...a, k...a, p...się, jak się masz)

poliż mnie i'm polish"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki