Paul Walker wrzucił na luz

2009-02-21 20:00

Paul Walker (36 l.), aktor znany przede wszystkim z filmów o "Szybkich i wściekłych" wyznał, że czuje się coraz starszy i nie potrzebuje już w swoim życiu ciągłego towarzystwa podniesionej adrenaliny.

Już niedługo do kin trafi najnowsza produkcja "Szybko i wściekle" z Walkerem w roli głównej. Paul jednak poza planem filmowym jest spokojnym kierowcą i stara się nie przekraczać prędkości, jeżdżąc po publicznych ulicach.

- Przyznaję, że kilka lat temu cierpiałem na drogową "wściekłość" i różnie bywało za kółkiem, ale to już przeminęło - mówi Walker. - Starzeję się i dałem na luz. Co do wypadków drogowych, to miałem tylko jeden w młodości, kilka miesięcy po tym, jak odebrałem prawo jazdy. Po tym zdarzeniu powiedziałem sobie: "nigdy więcej" - wyznał Paul.

W filmach aktor nie sprawia wrażenia statecznego kierowcy. Jednak to tylko fikcja i w prywatnym życiu może być faktycznie inaczej. Obraz "Szybko i wściekle" trafi do polskich kin już czwartego marca i Walker znowu będzie jeździł szybkimi wozami po ulicach.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki