Choć od rozwodu Pauliny Smaszcz i Macieja Kurzajewskiego minęło już sporo czasu, media wciąż z zainteresowaniem śledzą losy tego byłego małżeństwa. Szczególnie że obie strony regularnie dzielą się osobistymi wyznaniami. Tym razem to Paulina zaskoczyła fanów, zdradzając w rozmowie z "Party", że znów jest w związku. W jej słowach jednak wybrzmiała jedna rzecz bardzo wyraźnie: chce chronić swoje życie prywatne i nowy związek przed oczami opinii publicznej.
Zobacz też: Paulina Smaszcz w mikroskopijnym bikini. Ależ ona wygląda!
Paulina Smaszcz znowu zakochana! Ma nowego ukochanego
Po rozstaniu z Maciejem Kurzajewskim, które – delikatnie mówiąc – nie przebiegło w milczenia, Paulina Smaszcz przeszła wyraźną przemianę. Dziś skupia się na sobie i własnym rozwoju. W rozmowie przyznała, że w jej życiu pojawił się wyjątkowy mężczyzna, ale nie zamierza afiszować się z nową relacją. Wyraźnie podkreśliła, że w tej relacji obowiązują zasady ustalone przez nią.
To fajna osoba, bardzo. Natomiast ja nie uzależniam mojego szczęścia od mężczyzny. Jak jestem gotowa, to wpuszczam mężczyznę do mojego życia. Nie ukrywam, że też popełniłam błędy i też się spotykałam z nieodpowiednimi osobami, bo ci mężczyźni ciągle coś ode mnie chcieli. (...) A teraz tak nie jest - wyjawiła Paulina Smaszcz.
Gwiazda nie kryje, że w przeszłości popełniała błędy, również wybierając niewłaściwych partnerów. Tym razem jednak jest ostrożniejsza. Co więcej, zapowiedziała, że nie zamierza pokazywać nowego ukochanego w mediach społecznościowych, ani publicznie mówić o nim więcej niż to konieczne. To całkowite odejście od tego, jak wyglądała jej relacja z byłym mężem. Zdecydowanie deklaruje, że teraz jej priorytetem jest własne szczęście i stabilność emocjonalna. Nie tylko nie pokaże swojego partnera, ale również postanowiła ograniczyć publikowanie zdjęć bliskich – w tym dzieci i wnuczki – w mediach społecznościowych.
Ja promowałam mojego byłego męża przez całe swoje życie, pisałam wywiady, załatwiałam mu zdjęcia, sesje. Byłam jego managerem, prowadziliśmy firmę, poświęciłam się (...) i tego już nigdy nie zrobię. Nawet powiem Ci więcej, ja nigdy nie pokażę swojego partnera. Na moim profilu już nie zobaczysz mojej wnuczki, moich synów, mojego partnera - przyznała na koniec rozmowy.
Zobacz też: Paulina Smaszcz zabrała głos po rozprawie! Wbija szpilę Cichopek i Kurzajewskiemu. "Nie mają wstydu"
Zobacz naszą galerię: Seksowna Paulina Smaszcz kusi w bieliźnie. Internautka: "Ta rywalizacja z Cichopek odbiera godność"