Wielkimi krokami zbliża się 17. edycja programu "Taniec z Gwiazdami". Wydawać by się mogło, że już nic nowego nie da się w tym show wymyślić, że lata świetności program ma za sobą. Był nawet taki czas, kiedy wieszczono upadek "Tańca z Gwiazdami" i zakończenie jego emisji. Wtedy przyszedł Edward Miszczak, nowy dyrektor programowy, którego niektóre decyzje można różnie oceniać, a jednak w tym przypadku jego pomysły stały się strzałem w dziesiątkę. Nową widownię przyciągnął między innymi angaż gwiazd internetowych, jak chociażby Julia Żugaj. Teraz Miszczak też stawia na nowy pomysł, a mianowicie: jednopłciową parę. Nie jest to co prawda jakaś ogromna innowacja, bo mieliśmy już w 13. edycji dwóch tańczących panów - Jacek Jelonek i Michał Danilczuk - lecz takiego duetu jeszcze nie było. Tym razem zatańczą... dwie kobiety!
Czytaj także: Uczestniczka "Tańca z Gwiazdami" bez stanika na ściance. W programie zatańczy z kobietą!
Katarzyna Zillmann i Janja Lesar stworzą pierwszą w historii żeńską parę w programie "Taniec z Gwiazdami". Panie znajdą się wśród dwunastu tanecznych duetów, które pojawią się na parkiecie 14 września 2025 roku, i zawalczą o kryształową kulę. Co na to internauci? Opinie są mocno podzielone. W mediach społecznościowych zawrzało! Szczegóły poniżej.
Katarzyna Zillmann i Janja Lesar stworzą pierwszą w historii żeńską parę w "Tańcu z Gwiazdami"
Katarzyna Zillmann jest osobą homoseksualną, która swojego coming out'u dokonała w 2021 roku, informując publiczne o swojej orientacji seksualnej. Kiedy więc ogłoszono jej udział w "Tańcu z Gwiazdami", od razu spekulowano, że być może zatańczy z kobietą. Teraz oficjalnie te informacje się potwierdziły. Polska wioślarka, wicemistrzyni olimpijska z Tokio, zatańczy nie z byle kim, bo Janja Lesar pochodząca ze Słowenii ma na swoim koncie mnóstwo nagród i tytułów. Wygrała między innymi prestiżowy turniej w Blackpool oraz zdobyła tytuł Mistrzyni Świata i Mistrzyni Polski w tańcach latynoamerykańskich.
W "Tańcu z Gwiazdami" prowadziła największe gwiazdy, a obecnie jest także choreografką show. - Czy razem z Kasią stworzą duet, który nas zaskoczy i zachwyci? Przekonamy się 14 września - pyta Polsat w swojej zapowiedzi.
W mediach społecznościowych opinie na temat tego zabiegu są podzielone. - Super, bardzo lubię panią Kasię. (...) Ekstra, będzie się to fajnie oglądać. (...) Okej, nie obejrzę tej edycji. (...) Żenada, nie będę tego oglądać - czytamy. Część komentujących wskazuje ponadto, że nawet na niektórych zawodach dozwolone są pary jednopłciowe, w tym dwie tańczące ze sobą kobiety. Podobne emocje w przeszłości budziła zresztą para Jelonka i Danilczuka. O tym, jak daleko zajdzie Katarzyna Zillmann, dowiemy się już niebawem.
Zobacz galerię zdjęć: Rekordowa gaża Karolaka w "Tańcu z Gwiazdami"! Tyle jeszcze nikt nie zarobił