Piotr Gąsowski żali się po odejściu z "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". "Odwaga jest produktem deficytowym"

Piotr Gąsowski przerywa milczenie

Piotr Gąsowski jest kolejną osobą, która odeszła z programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Mężczyzna zdecydował się na taki gest po zwolnieniu Katarzyny Skrzyneckiej. - Podziękowano Kasi… To ja też, Kasiu, najserdeczniej, jak umiem, Tobie dziękuję… za wszystko, za Twoje serce i talent, autoironię, kreatywność i wrażliwość… obawiam się, iż bez Ciebie… ten program będzie miał już inną, przynajmniej dla mnie, Twojego serdecznego kumpla, »nieznajomą twarz«! Odchodzę wraz z Tobą – napisał w swoim poście na Instagramie. Według naszych informacji Edward Miszczak nie zdecydował jeszcze o przyszłości dwójki z „TTBZ”. Oficjalnie przejmuje stanowisko 16 stycznia i wtedy będzie wiadomo, co dalej z show.

W międzyczasie Piotr Gąsowski przerwał milczenie i opowiedział nieco, o tym co działo się po ogłoszeniu jego decyzji. - Dostałem też nieprawdopodobną ilość ciepłego wsparcia od osób, które ten program współtworzyły, od środowiska, z którego się wywodzę, czyli od aktorów i wokalistów, i od pracowników stacji, którzy dodawali mi otuchy, a których personalnie, ze zrozumiałych względów, wymienić nie mogę! Jesteście wspaniali i tacy… kochani! - pisze Gąsowski na Instagramie.

Gwiazdor napisał również, że nie otrzymał jednak wsparcia od wszystkich, a osoby, na których gest liczył milczą. - Nie dostałem natomiast żadnego znaku życia od paru osób, od których spodziewałbym się jakiejś reakcji, ale naprawdę nie mam do nikogo pretensji! Odwaga jest produktem deficytowym i nikt nie ma obowiązku jej posiadać… - czytamy w poście.