Piotr Kupicha nie miał czasu dla synów!

2013-09-13 13:45

Jak się okazuje Piotr Kupicha poświęcił rodzinę dla kariery. Wokalista koncertował, pracował, a wychowaniem synków zajmowała się była już żona.

Małżeństwo Piotra Kupichy przetrwało 8 lat. W tym czasie mam zastępowała dzieciom ojca, bo ten ciągle pracował. Ale jak się okazuje po rozwodzie swoboda Piotra skończy się! Była małżonka rozpoczęła skrupulatne rozliczanie z obowiązków rodzicielskich!

- Gdy zespół Piotrka stał się sławny i wciąż koncertował, musiała zastępować dzieciom mamę i tatę. Teraz postanowiła zadbać o siebie i więcej obowiązków przelać na ojca chłopców - mówi informator tygodnika "Na Żywo".

Zobacz: Piotr Kupicha wyniesie się do swojego pensjonatu w Wiśle

Kupicha nadal mieszka w Katowicach i w ostatnim czasie poświęca synom więcej czasu. Odprowadza ich do szkoły i przedszkola, gotuje obiady. Starszego Adasia zawozi także do szkoły muzycznej. Próbuje wyjść na dobrego ojca?

- Agata poprosiła Piotra, by w przyszłe wakacje zarezerwował czas na długie wakacje z synami. Tydzień, jak to zwykle bywało, to za mało. Kariera nie może być ważniejsza od dzieci" - dodaje ich znajomy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki