Polska raperka z Niemiec urodziła! Teraz trafi do specjalnej celi

2019-01-11 14:10

U naszych sąsiadów jej twórczość cieszy się ogromną popularnością. Niestety kariera raperki Schwesty Ewy została przerwana przez zarzuty, które przedstawił jej niemiecki sąd. Ewa Malanda, bo tak brzmi jej prawdziwe imię, została zatrzymana i skazana na 2,5 roku więzienia za oszustwa podatkowe, uszkodzenie ciała i stręczycielstwo. Po porodzie trafi do specjalnej celi

schwesta ewa

i

Autor: YouTube

Ewa Malanda to Polka, która pod koniec lat 80 wyemigrowała z rodziną do Niemiec. Zanim została raperką, eksperymentowała z narkotykami i pracowała jako prostytutka, o czym często opowiadała. Gdy udało się jej porzucić najstarszy zawód świata zaczęła karierę muzyczną. Spełnienie przyniósł jej rap. W 2015 roku nagrała swoją debiutancką płytę pt. "Kurwa". Album spotkał się z pozytywnym odbiorem. Można powiedzieć, że Schwesta Ewa stała u progu wielkiej kariery. Niestety... kobieta nie do końca porzuciła swoją mroczną przeszłość.

Ewa Malanda została zatrzymana i skazana na 2,5 roku więzienia za oszustwa podatkowe, uszkodzenie ciała i stręczycielstwo. Tak się złożyło, że Polka w trakcie procesu była już w ciąży. Schwesta Ewa nie ukrywała, że obawia się porodu za więziennymi murami.

Jak donosi "Fakt", niemiecki sąd poszedł na rękę Polce i zgodził się, by ta rozpoczęła odsiadkę już po porodzie. Dzięki dziecku spędzi w więzieniu czas w o wiele przyjemniejszych warunkach.

Schwesta Ewa urodziła!

Na początku stycznia 2019 roku Schwesta Ewa wrzuciła zdjęcie z porodówki. Polka urodziła w szpitalu.

- Najlepsza na świecie rzecz jest za darmo, a jednocześnie jest bezcenna. Aaliyah Jeyla, zawsze będę Cię chronić, moje serce - napisała pod zdjęciem z nowo narodzoną córeczką.

Teraz, gdy tylko dojdzie do siebie Schwesta Ewa trafi do zakładu karnego. Tam otrzyma celę dla matek z dziećmi. Dodajmy tylko, że w Niemczech oddziały dla matek z dziećmi są bardzo dobrze wyposażone.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki