"Ranczo" pożegnało się z widzami

2009-06-20 9:00

Był tort, wspomnienia i dużo śmiechu. Tak "Ranczo" pożegnało się z widzami. Czy wróci za rok?

O tym, że "Ranczo" jest jednym z najpopularniejszych seriali, nie trzeba nikogo zbytnio przekonywać. Wystarczy spojrzeć na wyniki oglądalności. Czwarty sezon serialu przyciągnął do TVP 1 średnio 8,3 mln widzów - więcej niż poprzednie edycje. Aktorzy i twórcy serialu pojawili się w jednym z porannych wydań "Kawy czy herbaty". W ten sposób ekipa pożegnała się po emisji ostatniego odcinka serialu.

- Dopiero zeszliśmy z planu, a ja już zaczynam tęsknić. Zwłaszcza gdy spotykamy się taką dużą ekipą jak my dziś. Przez te kilka lat zżyliśmy się ze sobą, poznaliśmy się. Mam nadzieję, że scenarzyści będą chcieli za jakiś czas napisać kontynuację serialu - mówiła Magdalena Waligórska.

I choć zasada mówi, że kolejne części nie są już tak dobre jak pierwsza, scenarzyści "Rancza" zdecydowanie ją złamali. Okazało się, że czwarta część serialu była nie tylko najlepsza, ale i najczęściej oglądana przez widzów.

Czy dalsze losy bohaterów Wilkowyj są możliwe? - Cztery lata temu nikt nie wróżył nam sukcesu, byliśmy skazani na śmierć wobec takiej konkurencji jak "Taniec z gwiazdami" czy seriale sensacyjne. Wyszło inaczej. Nie chcemy jednak ciągnąć królika za uszy i wymyślać na siłę. Napiszemy "Ranczo 2", gdy będziemy na to gotowi i rzeczywiście przyjdzie nam do głowy jakiś ciekawy pomysł. Kto wie, może za rok rozpoczną się kolejne zdjęcia - mówi jeden ze scenarzystów Jerzy Niemczuk.

Na razie fani "Rancza" muszą zadowolić się powtórką odcinków, które TVP 1 wyemituje podczas wakacji.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki