„Qczaj”, gwiazdor „Tańca z gwiazdami”, ujawnia szokujące fakty z dzieciństwa: Omal nie zginąłem z rąk babci!

2019-04-01 6:17

Daniel „Qczaj” Kuczaj (32 l.) śmiało może powiedzieć, że ma szczęście w nieszczęściu. Trener fitnessu i uczestnik „Tańca z gwiazdami” wielokrotnie żegnał się z życiem. Raz za sprawką babci wylądował w szpitalu. Na szczęście udawało mu się uciec śmierci spod kosy.

Qczaj omal nie zginął z rąk babci

i

Autor: se.pl

– Gdy miałem sześć miesięcy, babcia nakarmiła mnie schabowym, kapustą i ziemniakami. Nie trudno się domyślić, że tego nie strawiłem. W rezultacie wylądowałem na intensywnej terapii w szpitalu w Rabce. Byłem tam bardzo długo i przeszedłem wszystkie możliwe choroby od żółtaczek po różne zakażenia, a mimo to żyję i bardzo doceniam to życie – mówi „Super Expressowi” „Qczaj”.

Na tym jednak jego nieszczęścia się nie skończyły.

– Jako dziecko wpadłem do gnoju. Prawie się w tym szambie utopiłem. Coś jednak nade mną czuwało i z trudem wykaraskałem się z tych nieczystości. Mama, która wróciła z pola, była pewna, że na dnie tego mułu jest jej martwe dziecko, a ja nie dość, że sam się z tego uwolniłem, to jeszcze się umyłem. To była jedna z najbardziej traumatycznych historii mojego dzieciństwa – opowiada nam trener fitnessu znany z „Pytania na śniadanie”.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki