Rihanna widzi pozytywy swojego pobicia

2009-11-03 19:50

Rihanna (21 l.) powoli już zapomina o koszmarze z lutego 2009 roku, gdy pobił ją ówczesny partner Chris Brown (20 l.). Wokalistka wychodzi z założenia, że co nie zabije to wzmocni.

W ostatnich wywiadach piękna obywatelka Barbadosu dostrzega wręcz plusy całej sytuacji.

- Na początku było mi bardzo ciężko, nie rozumiałam całego zamieszania, czułam się zaszczuta przez media jak Britney Spears w szczytowej fazie jej depresji. Ale z czasem zrozumiałam, że nie cofnę tego, co się stało i muszę stanąć na nogi jeszcze silniejsza. Dotarło też do mnie, jak wiele kobiet dzięki tej sytuacji może naprawić swój związek zanim dojdzie do tak przykrego końca jak było u mnie.

Rihanna silniejsza i z mroczniejszym wizerunkiem przygotowuje się do nowej płyty, która ukaże się lada moment (23 listopada). Ciekawe, czy w nowych nagraniach jakkolwiek nawiąże do przeżyć z lutego?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki