Rocznica śmierci Whitney Houston wypada DZIŚ. Jak zmarła gwiazda?

2015-02-11 9:26

11 lutego br. przypada 3. rocznica śmierci Whitney Houston. Jedna z najsłynniejszych światowych piosenkarek odeszła w wieku zaledwie 49 lat. Co przyczyniło się do przedwczesnego zgonu autorki takich przebojów jak "I will always love you" czy "One moment in time"?

W latach 80. i 90. to ona była królową światowych scen i list przebojów. Koncertowała, sprzedawała miliony płyt i grywała w filmach m.in. w kultowej produkcji "Bodyguard" z 1992 roku, gdzie wystąpiła u boku Kevina Costnera. Mimo osiąganych sukcesów zawodowych, jej życiu prywatnemu daleko było do ideału.

Zobacz też: Córka Whitney Houston targnęła się na swoje życie. Chciała umrzeć w rocznicę śmierci matki

Whitney Houston wykazywała skłonności do uzależnień. Przez większość swojej błyskotliwej kariery miała problemy z alkoholem i narkotykami. W ostatnich latach życia sprawy osobiste coraz bardziej dawały się piosenkarce we znaki. Używki utrudniały jej pracę nad nowymi materiałami muzycznym i relacje z rodziną.

Została znaleziona nieprzytomna w wannie w hotelu w Beverly Hills. Reanimacja nie odniosła skutku. Przyczyną śmierci Houston było, według relacji koronera z Los Angeles, przypadkowe utonięcie, na które wpływ miały narkotyki zażyte niedługo przed tragedią i problemy z sercem.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki