W zeszły poniedziałek sędzia Sądu Najwyższego stanu Kalifornia Scott M. Gordon, odrzucił prośbę Romana Polańskiego, którą złożył jego adwokat jakiś czas temu. Jak donosi dziennik.pl, Polański nie może ubiegać się o umorzenie jego sprawy wciąż uchylając się przed wymiarem sprawiedliwości. Adwokat Polańskiego Harland Braun niejednokrotnie stwierdził w sądzie, że Polański "odcierpiał już swoją karę" i podkreślał, że dobrowolnie chce udać się do Stanów Zjednoczonych, by raz na zawsze zakończyć sprawę. Powoływał się też na błędy prokuratury popełnione przy dochodzeni sprzed 40 lat.
83-letni Polański chciał wybrać się w podróż po USA, między innymi by odwiedzić grób zamordowanej przez gang Charliego Mansona w 1969 roku żony Sharon Tate. Poszkodowana w sprawie o gwałt wyznała, że wybaczyła swojemu oprawcy lata temu i twierdzi, że utrzymują nawet kontakt.
Zobacz: Roman Polański zmuszał żonę do udziału w orgiach z prostytutkami?!