Sandra Kubicka i Aleksander Baron: Rozwodu nie będzie?
Wiadomość o rozwodzie Sandry Kubickiej i Alka Baron kilka tygodni temu zelektryzowała sieć. Piękna modelka 9 marca oficjalnie ogłosiła rozstanie z muzykiem Afromental. Wyznała, że to definitywny koniec ich relacji. Zdradziła też, że papiery rozwodowe złożyła już dawno i jest pewna swojej decyzji. Napisała długi post, a następnie nagrała jeszcze serię filmików, w których wytłumaczyła, co się stało.
Aleksander Baron (41 l.) początkowo milczał. Sandra Kubicka (30 l.) była za to o wiele bardziej wylewna. Niejednokrotnie kierowała w stronę muzyka różne uszczypliwości. Z kolei znajomi Barona w rozmowach z mediami sugerowali, że Sandra próbuje przedstawić się jako ofiara, podczas gdy on celowo nie ujawnia szczegółów rozstania, chcąc chronić prywatność.
Jednak z czasem zupełnie zmieniła narrację. Para zaczęła też spędzać ze sobą coraz więcej czasu. I to nie tylko podczas spotkań artysty z synem. Kubicka wspierała swojego męża po śmierci jego ukochanej babci.
Zobacz również: Baron i Kubicka znowu razem! Pozew rozwodowy wyląduje w koszu?
Sandra Kubicka i Aleksander Baron spędzają ze sobą coraz więcej czasu
Nic więc dziwnego, że coraz głośniej mówi się o ich powrocie do siebie. Co więcej, w czwartek 29 maja, miała odbyć się rozprawa rozwodowa małżonków. A - jak donosi "Fakt" - wcale się nie odbyła. Na dodatek nie wyznaczono kolejnego terminu! Wcześniej para spędziła razem Dzień Matki. Odwiedzili również mamy i ich pociechy w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym im. Brudzińskiego w Warszawie.
1 czerwca Aleksander Baron prosto z pracy poleciał do ukochanego synka. W tym wyjątkowym dniu nie zapomniał również o Sandrze. Przygotował dla niej uroczy podarunek.
Właśnie wylatuję z Wrocławia i już za chwilę zobaczę Leosia. Kwiaty dla Mame - napisał na Instagramie pod zdjęciem z bukietem kwiatów.
Zobacz również: Tak Małgorzata Rozenek świętuje urodziny. Poranna niespodzianka, wybory i foteczka w bikini!