Małgorzata Kożuchowska i wojskowy rygor w jej domu
Małgorzata Kożuchowska dość późno ułożyła sobie życie prywatne. Aktorka znana m.in. z seriali "M jak miłość", "Rodzinka.pl" czy "Tylko miłość" miała 37 lat, gdy stanęła na ślubnym kobiercu. Co ciekawe, jej mąż - Bartłomiej Wróblewski - jest młodszy od aktorki o 9 lat. Sześć lat po ślubie, który odbył się w kościele Świętego Krzyża w Warszawie, małżonkom urodził się syn - Jan Franciszek. Małgorzata Kożuchowska wtedy już liczyła 43 lata. Gwiazda "M jak miłość" i "Rodzinki" tryskała szczęściem, mimo tego, że nie było jej lekko. - Oczywiście, bywają gorsze momenty. To gigantyczny sprawdzian cierpliwości i pokory. Jestem w 200 procentach dla kogoś. To ogromna lekcja rezygnacji ze swojego ego - szczerze mówiła w "Pytaniu na śniadanie".
Małgorzata Kożuchowska pokazała się bez makijażu. Przepiękna?
Jestem szczęśliwa dlatego, że maluch jest ze mną. Ludzie mówią, że na planie "Rodzinki.pl" przeszłam taki poligon, że nic nie powinno mnie zaskoczyć. To jest jednak zupełnie co innego, każdy dzień to nowe rzeczy
- podkreśliła Małgorzata Kożuchowska. Od narodzin syna minęło już prawie 11 lat. Chłopak wchodzi w trudny wiek, ale ma to szczęście, że w każdej chwili może liczyć na rodziców. W domu co prawa panuje - mówiąc nieco żartobliwie - wojskowy rygor, ale jest on spowodowany troską i miłością.
Syn Małgorzaty Kożuchowskiej nie ma smartfona. Aktorka mówi o nieustającej walce
Jak wyjawiła Małgorzata Kożuchowska w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim, Jan Franciszek nie ma swojego smartfona! W dzisiejszych czasach zdecydowanie nie jest typowe. Od czasu do czasu jednak syn aktorki korzysta z jej telefonu.
Bardzo rzadko, np. prosi mnie, by wysłać SMS-a do jakiegoś kolegi albo że chce zadzwonić do taty
- zdradziła gwiazda. Chłopak za to ma swojego iPada, ale i z niego nie może korzystać, ile chce. Rodzice wydzielają mu czas, w którym może grać na tym urządzeniu.
Nie dało się go od tego uchronić. Ale telefonu na razie się wystrzegliśmy. Po prostu uważam, że to robi sieczkę z mózgu, wpływa na emocje dzieci, to jest przebodźcowanie...
- argumentowała Małgorzata Kożuchowska. Rygor w domu wiąże się z walką, czujnością i konsekwencją. Aktorka jednak się nie zniechęca i trzyma się ustalonych zasad, choć zdaje sobie sprawę z tego, że nie zawsze podoba się to jej dziecku.
Ale ja to widzę i to jest taka nieustająca walka. W sensie, że trzeba być bardzo czujnym i bardzo konsekwentnym. Czasami mogę być nielubiana...
- podsumowała.
Galeria: Małgorzata Kożuchowska w bikini i kozakach. Ma 53 lata, promienieje młodzieńczym blaskiem