Sablewska ma dość Dody

2009-06-19 14:10

Doda (25 l.) już niedługo może stracić swoją najlepszą przyjaciółkę. Maja Sablewska, menedżerka gwiazdy, ma powoli dość jej ciężkiego charakteru i ciągłych awantur. Dlatego poważnie myśli o rezygnacji.

Praca z "królową" nie należy do łatwych. Nawet najwytrwalszy menedżer może stracić cierpliwość. Nic dziwnego, że Maja Sablewska, która opiekuje się Dodą od kilku lat, powoli ma dość.

- Maja jest jedyną osobą, która może wytrzymać z Dorotą. Ale nawet jej nie jest lekko. Doda bywa nieobliczalna i często prowokuje konflikty. A kłótnia z nią to piekło - powiedział "Gwiazdom" znajomy Sablewskiej.

Maja podobno ma już nawet pomysł na dalszą zawodową przyszłość: rozgląda się za nowymi talentami.

- Mai zależy na rozwoju zawodowym. Już zaczęła rozglądać się za osobami, które mogłyby sporo namieszać na polskim rynku muzycznym - zdradził informator magazynu.

Sablewska zdaje sobie jednak sprawę, że przy kontrowersyjnej Dodzie może wciąż wiele osiągnąć. Dlatego nawet gdy relacje między nimi staną się bardzo napięte, nie zostawi zupełnie piosenkarki, a jedynie ograniczy się do jej promocji.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki